
Dziś w Zagrodzie Pokazowej Żubrów w Kopnej Górze odbył się wyjątkowy „Etno Piknik z Żubrami”, wydarzenie, które przeniosło odwiedzających w świat dawnych tradycji leśnych, bartnictwa i rzemiosła związanego z naturą.
Uczestnicy mieli niepowtarzalną okazję zobaczyć pokazy żywicowania drzew, poznać tajniki bartnictwa – historycznego odpowiednika dzisiejszego pszczelarstwa oraz przyjrzeć się współczesnemu leśnictwu z zupełnie innej, bardziej „etno” perspektywy.
Piknik z Żubrami to wydarzenie, które łączy historię i tradycję z edukacją i promocją dziedzictwa przyrodniczo-kulturowego. Prezentujemy tu dawne techniki pozyskiwania żywicy, organizujemy warsztaty, podczas których każdy może spróbować pożywicować, a także pokazujemy, czym było bartnictwo, zawód naszych przodków, którzy zdobywali miód z naturalnych barci w lasach- opowiadał Andrzej Romaniuk, nadleśniczy Nadleśnictwa Supraśl.
Na miejscu można było obejrzeć prawdziwe kłody bartne oraz poznać proces ich przygotowania, od wyżłobienia wnętrza po odpowiednie umieszczenie w lesie. W przystępny sposób przybliżano również znaczenie drewna, surowca nie tylko tradycyjnego, ale i przyszłościowego.
Pokazujemy, jak dawniej ładowano drewno przy pomocy prostej konstrukcji zwanej ladą. Bez użycia żurawi czy nowoczesnych maszyn nasi przodkowie potrafili sprawnie załadować drewno na wozy i wywieźć je z lasu- tłumaczył Romaniuk.
Nie zabrakło również pokazu pracy przy traku – manualnej piłowni, gdzie kłody drewna cięto dzięki tradycyjnych pił. To doskonała okazja, by zrozumieć, jak wymagająca i ciężka była kiedyś praca w lesie.
Jedną z największych atrakcji była możliwość zwiedzania zagrody żubrów, która w ostatnim czasie powiększyła się o nowego mieszkańca.
Mamy nowego, najmłodszego podopiecznego. Jeszcze nie otrzymał imienia, ale już teraz cieszy się ogromnym zainteresowaniem. Jest przeuroczy, nieco nieporadny, ale bardzo ciekawski i chętnie pokazuje się odwiedzającym - dodał nadleśniczy Romaniuk.
Zagroda Pokazowa Żubrów, utworzona w ramach projektu „Kompleksowa ochrona żubra w Polsce”, powstała jako element ochrony gatunkowej tego majestatycznego zwierzęcia. Jej projekt powstał już w 2016 roku, a dziś pełni rolę zarówno edukacyjną, jak i naukową. Składa się z czterech kwater: dwóch otwartych oraz dwóch leśnych. Co ciekawe, w projekcie uwzględniono specjalne kładki dla zwiedzających, pod którymi przechodzą zwierzęta, dając im wolność wyboru przestrzeni, a ludziom szansę na bliski kontakt z naturą.
Jak podkreśliła Joanna Kurzawa, dyrektor Parku Krajobrazowego Puszczy Knyszyńskiej:
Etno Piknik to prawdziwa podróż w przeszłość. Pokazujemy, jak dawniej żyli ludzie w harmonii z naturą, bez wsparcia współczesnej cywilizacji. Łączymy tu tradycję, kulturę i przyrodę. To właśnie ta synergia tworzy wyjątkową atmosferę wydarzenia.
W trakcie pikniku nie zabrakło także warsztatów prezentujących ginące zawody leśne. Uczestnicy mogli własnoręcznie spróbować swoich sił w tworzeniu drewnianych domków, dowiedzieć się, jak wygląda proces żywicowania, a także spotkać się z rzemieślnikami – kowalem, garncarzem.
To świetna okazja, by nie tylko zobaczyć, ale i dotknąć historii. Możemy własnoręcznie wypróbować dawne techniki pracy w lesie, poznać rzemiosła, które kiedyś były powszechne, a dziś należą do ginących zawodów- mówił Łukasz Lubicz Łapiński, dyrektor Centrum Kultury i Rekreacji w Supraślu.
Organizatorami wydarzenia były: Nadleśnictwo Supraśl, Park Krajobrazowy Puszczy Knyszyńskiej oraz Centrum Kultury i Rekreacji w Supraślu.
Piknik przyciągnął liczne rodziny, pasjonatów przyrody, miłośników tradycji i wszystkich tych, którzy chcieli na chwilę oderwać się od codzienności i zanurzyć w leśnej historii regionu.
{youtube}zUF9eNb1x8I{/youtube}
{gallery}zdjecia/2025/czerwiec/40/{/gallery}
/SM,FL,TL/