– Do decyzji odpowiednich organów należy wysyłanie alertów i podejmowanie decyzji o zamknięciu placówek. W Polsce instytucją, która odpowiada za informowanie społeczeństwa, jest GIOŚ. My jako Edukacyjna Sieć Antysmogowa rekomendujemy, aby w dniach z dużym zanieczyszczeniem powietrza nie opuszczać budynku szkoły czy przedszkola i nie wychodzić z dziećmi na plac zabaw czy boisko – mówi 300Gospodarce Barbara Leśniczak, kierowniczka zespołu Edukacyjnej Sieci Antysmogowej.
– Pamiętajmy, iż zanieczyszczenie powietrza w budynku będzie średnio o połowę niższe niż na zewnątrz. Wiele placówek, zwłaszcza przedszkolnych, wyposażonych jest w oczyszczacze powietrza. Dobrze je wówczas uruchomić, by jeszcze lepiej zadbać o dzieci – dodaje.
Sieć wskazuje jednocześnie, iż dobrze by było, żeby czujniki jakości powietrza znalazły się, jeżeli nie w każdej szkole, to przynajmniej w każdej gminie, tak by każdy mieszkaniec miał dostęp do pomiarów ze swojej najbliższej okolicy.
– Wiedza o tym, czym my sami oddychamy, uzmysławia nam, iż ten problem jest realny. jeżeli informacja o złym stanie powietrza powtarza się w kolejnych dniach, widzimy skalę tego problemu, zdajemy sobie sprawę z tego, iż powietrze szkodzi nam dzień po dniu. Świadomość społeczna, skąd się bierze smog i jak negatywnie wpływa na nasze zdrowie, jest przez cały czas bardzo niska, a dzięki prowadzonym pomiarom mamy szansę to zmienić – podkreśla Barbara Leśniczak.
Nie oddychamy powietrzem „dobowym”
ESA przekonuje również, iż w niektórych miejscach jakość powietrza jest zła choćby przez 8 misięcy w roku, a statystyki potrafią mylić. Średnie dobowe wartości zanieczyszczenia powietrza pyłami mogą się mieścić w normie. Niestety to nie znaczy, iż powietrze jest czyste przez cały dzień.
Oddychamy bez przerwy, a nie powietrzem "dobowym". Oddychamy zarówno wtedy, gdy stopień zanieczyszczenia jest mały, jak i wtedy, kiedy zanieczyszczenie powietrza pyłami drobnymi czy gazami jest duże. Według ekspertów w skali całego kraju przekroczenie progu stężenia pyłów drobnych 75 µg/m3 w wartościach pomiarów godzinowych nie pojawia się adekwatnie jedynie latem, czyli w czasie, kiedy szkoły są zamknięte.
Dlaczego należy o tym mówić? Zanieczyszczone powietrze może rzutować na osiągnięcia szkolne dzieci oraz zaburzać ich rozwój intelektualny i behawioralny, powodując m.in.: gorsze wyniki sprawdzianów wiedzy, obniżoną ocenę na koniec roku z czytania i rozwiązywania zadań matematycznych, mniejszą sprawność poznawczą, częstszą absencję w szkole, gorszą pamięć czy wyższy poziom agresji.
Polecamy też:
- Skutki narażenia dzieci na smog mogą objawić się w dorosłości. Jest nowe badanie naukowe
- Wysokie stężenia PM2.5 nad Wisłą. Powietrze może być „czyste”, ale sami nie damy rady
- Brudne powietrze w polskich miastach. Nie wypadamy dobrze w unijnym rankingu
- Uzdrowiska z mocno zanieczyszczonym powietrzem. Minister zdrowia przymykał na to oko