Żyjemy w epoce głupoty. Minister polskiego rządu udaje uzdrowiciela i jak w cyrku pokazuje łysego faceta odrzucającego inwalidzki wózek. Połowa z nas jest większymi lub mniejszymi wariatami wierzącymi w spiski i jaszczury z kosmosu. Więcej foliarzy jest w tej chwili w policji niż w więzieniach. Co drugi polityk i część dziennikarzy nie umie poprawnie pisać i mówić po polsku. Wiceministrem finansów w czasie galopującej inflacji jest dziecko z brodą. I nikomu to nie przeszkadza. On […]
- Strona główna
- Polityka krajowa
- Epoka głupoty, czyli cudowne uzdrowienia Mejzy
Powiązane
„Dolina żywiołów”: Smok na zagrodzie
17 minut temu
Marek Pol: Spierać trzeba się za drzwiami
27 minut temu
Wizz Air wraca do Modlina. 10 nowych tras w tym roku
29 minut temu
Dominikańskie inspiracje na kryzys demokracji
47 minut temu
Polecane
Dwóch kierowców straciło prawo jazdy
17 minut temu
Z szablą rzucił się na policjantów. Miał też granaty
20 minut temu
Kolejna sterta śmieci nad Dunajcem. Gmina szuka sprawcy
22 minut temu