Wsiąść do pociągu byle jakiego… Taki tekst mógł powstać tylko w PRL, gdy pociągi były bliskie ludziom. Powolne, zatłoczone, niewygodne, ale bliskie. Każdy, kto miał blisko do pociągu, miał blisko do świata. Co prawda, kamyk zielony nie wystarczał za bilet, ale bilety były względnie tanie. Stosunek następnych rządów do kolei był zróżnicowany. Najpierw najważniejsza była...
- Strona główna
- Polityka krajowa
- Epitafium dla kolei
Powiązane
Co posiada Joanna Senyszyn? Jej majątek zwala z nóg
29 minut temu
Będą zmiany w rachunkach za prąd
37 minut temu
S8 zablokowana. Kierowcom puszczają nerwy
48 minut temu
Polecane
3 alarmy bombowe w Warszawie. Jeden w autobusie miejskim
1 godzina temu
Rzeszowskie Juwenalia. Utrudnienia w ruchu
1 godzina temu
Pobili i uciekli. Wpadli przez monitoring
1 godzina temu
Chciał nastraszyć kolegę. Mężczyzna stracił oko
1 godzina temu