Czy Andrzej Duda naprawdę uważa, iż rząd Donalda Tuska współpracuje z Rosją? Dziennikarz TVN wypytywał o to prezydenta, ten zareagował nerwowo. Duda: „Pan ze mnie żartuje?” Będąc w Nowym Jorku, Andrzej Duda udzielił wywiadu stacji TVN24 Bis. Rozmawiano o odwołanym spotkaniu z Donaldem Trumpem czy groźbach ze strony Władimira Putina. Prowadzący rozmowę Marcin Wrona poruszył też wątek szokujących oskarżeń, które Andrzej Duda kierował pod adresem Donalda Tuska i jego rządu. Oj, to był jeden z „lepszych” popisów naszej głowy państwa. Podczas jednej z konferencji na początku września Duda stwierdził, iż Tusk i jego rząd współpracują z Rosją. Pół biedy, gdyby to była wypowiedź na polskie podwórko – nie takich rzeczy słuchaliśmy w Sejmie – ale wszystkiemu przysłuchiwał się… prezydent Litwy Gitanas Nauseda. Tak, powtórzmy. Duda w obecności przywódcy innego kraju NATO oskarżył polskie władze o współpracę z putinowską Rosją. Powód? Sprawa rosyjskiego szpiega Pawła Rubcowa. – Sugerował pan, iż pod rządami Donalda Tuska trwa kooperacja Polski z rosyjskimi służbami. Naprawę pan tak uważa? – zapytał wprost Marcin Wrona. – No, panie redaktorze, kooperacja była, bo zgodził się na nią pan premier Donald Tusk, podpisując odpowiednie dokumenty, które widziałem – odparł z uśmieszkiem Duda. Dodał, iż podpisano „kuriozalną umowę o współpracy między
1 tydzień temu
