Elon Musk jako prezydent na okładce słynnego magazynu. Trump kpi. "Nadal istnieje?"

Zdjęcie: Fot. REUTERS/Kent Nishimura / Time/X


Magazyn "Time" pokazał na okładce najnowszego wydania grafikę przedstawiającą Elona Muska przy biurku prezydenta Stanów Zjednoczonych. Publikację kąśliwie skomentował Donald Trump, ale jego pierwsza reakcja wskazuje na spore niezadowolenie.
Musk przy prezydenckim biurku: Magazyn "Time" ilustruje swoje najnowsze wydanie okładką, na której Elon Musk z jednorazowym kubkiem do kawy w dłoni siedzi przy biurku prezydenta USA. Jak wskazuje CNN, zdjęcie nawiązuje do "nadzwyczajnej" władzy, jaką miliarder uzyskał od Donalda Trumpa w kwestii cięć administracyjnych. Redukcją zatrudnienia wśród urzędników federalnych zajmuje się nieformalny Departament Efektywności Rządu (DOGE), na którego czele stoi Musk.


REKLAMA


Uprawnienia Muska: Autorami okładkowego artykułu są Simon Schuster i Biran Bennett. Dziennikarze skupiają się na szerokich uprawnieniach Muska w kwestii zatrudnienia pracowników administracji. "Dotychczas Musk zdaje się być odpowiedzialny wyłącznie przed prezydentem Trumpem, który dał swojemu dobroczyńcy z kampanii daleko idące uprawnienia, by dopasować administrację do swojej agendy" - napisali w artykule.


Trump kpi z "Time'a": CNN relacjonuje, iż w piątek o swoją reakcję na okładkę czasopisma został zapytany na konferencji Donald Trump. W pierwszej chwili odpowiedział tylko z niezadowoloną miną "nie", a po chwili namysłu dodał: - To magazyn "Time" przez cały czas istnieje? choćby o tym nie wiedziałem. CNN przypomina, iż dla Trumpa bycie na okładce "Time" było na tyle ważne, iż w jego klubach golfowych wisiała sfabrykowana okładka z jego zdjęciem, chwaląca jego program telewizyjny "The Apprentice".


Zobacz wideo Elon Musk osadza swoich ludzi w najważniejszych departamentach. Miliarder rekrutuje współpracowników jak Macierewicz


Pierwsza przeszkoda: W tym tygodniu Amerykański Departament Skarbu zgodził się tymczasowo zablokować dostęp do swojej listy płac rządowej agencji zarządzanej przez Muska. Związek obecnych i dawnych urzędników federalnych złożył wcześniej pozew, w którym utrzymuje, iż Departament Skarbu nielegalnie przekazał DOGE wrażliwe informacje na temat ich dochodów, płaconych podatków i pobieranych świadczeń socjalnych. Wstępna ugoda z powodami zakłada, iż Skarb zablokuje agencji Muska dostęp do dokumentacji, dopóki nie zakończy się proces w tej sprawie.


Przeczytaj także artykuł "Trump odebrał Bidenowi dostęp do informacji. 'Joe, jesteś zwolniony'"


Źródła: "Time" na X, CNN, IAR