Ekspresowa habilitacja wiceministra zdrowia: Jak Marek Kos zdobył stopień naukowy w rekordowym tempie?

1 dzień temu

Marek Kos, 55-letni chirurg i wiceminister zdrowia z ramienia PSL, wzbudza kontrowersje ze względu na błyskawiczne uzyskanie stopnia doktora habilitowanego. Jego kariera naukowa, która nabrała tempa po objęciu stanowiska w Ministerstwie Zdrowia, stała się przedmiotem szerokiej dyskusji. Jak to możliwe, iż w ciągu zaledwie kilku miesięcy opublikował więcej artykułów naukowych niż przez 22 lata wcześniejszej działalności? I czy jego osiągnięcia są w pełni wiarygodne?

Od chirurga do wiceministra: Kariera Marka Kosa

Marek Kos od stycznia 2024 roku pełni funkcję wiceministra zdrowia. Jak informuje „Gazeta Wyborcza”, cieszy się on szczególnym zaufaniem szefowej resortu, Izabeli Leszczyny. Przed objęciem stanowiska w rządzie, Kos pracował jako chirurg w szpitalu w Sandomierzu oraz na Uniwersytecie Medycznym w Lublinie, gdzie od 2015 roku był zatrudniony jako specjalista naukowo-techniczny, a od 2019 roku jako adiunkt w Katedrze Zdrowia Publicznego. Po nominacji na wiceministra zrezygnował z pracy w szpitalu, a na uczelni zdecydował się na urlop bezpłatny.

Nagły zwrot w karierze naukowej: Immunologia w centrum zainteresowania

Po objęciu stanowiska w Ministerstwie Zdrowia, Marek Kos zaczął intensywnie publikować prace naukowe. W ciągu zaledwie ośmiu miesięcy (od kwietnia do listopada 2023 roku) opublikował aż dziewięć artykułów w bazie PubMed. To więcej niż przez całe 22 lata wcześniejszej kariery! Tematyka jego publikacji jest zróżnicowana – od wpływu telemedycyny na jakość życia pacjentów z przewlekłą niewydolnością serca, po choroby hematologiczne. Szczególną uwagę zwracają jednak cztery artykuły z dziedziny immunologii, które stały się podstawą do ubiegania się o stopień doktora habilitowanego.

Wszystkie te publikacje ukazały się w czasopismach należących do wydawnictwa MDPI z Bazylei, założonego przez Chińczyka Shu-Kuna Lina. Jak podkreśla „Gazeta Wyborcza”, wydawnictwo to znane jest z tzw. „papierni”, czyli publikowania artykułów po opłaceniu przez autorów, bez względu na jakość recenzji. Uniwersytet Medyczny w Lublinie zapłacił za publikację tekstów Kosa, co kosztowało ok. 2,5-3 tys. franków szwajcarskich za artykuł.

Ekspresowe nadanie stopnia doktora habilitowanego

Dzień po publikacji ostatniego z artykułów o receptorach Toll-podobnych, Marek Kos złożył wniosek o nadanie mu stopnia doktora habilitowanego w dziedzinie nauk medycznych i nauk o zdrowiu. W dokumencie tym przekonywał, iż jego osiągnięcie naukowe opiera się na cyklu czterech powiązanych tematycznie artykułów, noszących wspólny tytuł: „Immunopatogeneza raka żołądka ze szczególnym uwzględnieniem roli receptorów Toll-podobnych – implikacje kliniczne i terapeutyczne”.

Procedura habilitacyjna przebiegła w ekspresowym tempie. Już miesiąc po złożeniu wniosku, Rada Dyscypliny Nauki Medyczne Uniwersytetu Medycznego w Lublinie powołała komisję habilitacyjną. Recenzje pracy Kosa zostały sporządzone w ciągu zaledwie miesiąca. Jednym z recenzentów był prof. Marcin Pasiarski, hematolog z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego, który współpracował z prof. Eweliną Grywalską, kierowniczką Zakładu Immunologii Doświadczalnej. Jak informuje „Wyborcza”, nagrodą za zaangażowanie prof. Grywalskiej w rozwój naukowy Kosa było powołanie jej na stanowisko konsultanta wojewódzkiego w dziedzinie immunologii klinicznej.

Projekt Horizon Europe: Zaangażowanie czy pozory?

Marek Kos przedstawia się również jako główny wykonawca projektu dotyczącego monitorowania i łagodzenia objawów demencji, finansowanego z programu Horizon Europe. Jednak, jak ustaliła „Gazeta Wyborcza”, Kos nie uczestniczył w tym projekcie od początku. Prof. Konrad Rejdak, neurolog z UM w Lublinie, który kieruje projektem, wskazał Kosa jako głównego wykonawcę dopiero 28 sierpnia 2024 roku, czyli niespełna trzy miesiące przed złożeniem przez niego wniosku o habilitację. To sugeruje, iż zaangażowanie Kosa w projekt mogło być jedynie pozorowane, aby wzmocnić jego dorobek naukowy.

Kontrowersje wokół kariery naukowej wiceministra

Szybkie tempo, w jakim Marek Kos uzyskał stopień doktora habilitowanego, budzi wątpliwości co do jakości i wiarygodności jego osiągnięć naukowych. Publikacje w czasopismach należących do wydawnictwa MDPI, które znane jest z komercyjnego podejścia do publikowania artykułów, oraz ekspresowe procedury habilitacyjne, mogą podważać zaufanie do jego dorobku. Dodatkowo, zaangażowanie w projekt Horizon Europe wydaje się być jedynie formalnością, mającą na celu wzmocnienie pozycji naukowej Kosa.

Czy wiceminister zdrowia zasłużył na swój stopień naukowy? Czy jego kariera naukowa to przykład efektywnego zarządzania czasem i zasobami, czy raczej efekt korzystania z kontrowersyjnych praktyk? Te pytania pozostają otwarte, a sprawa Marka Kosa z pewnością będzie jeszcze przedmiotem dyskusji w środowisku naukowym i politycznym.

Continued here:
Ekspresowa habilitacja wiceministra zdrowia: Jak Marek Kos zdobył stopień naukowy w rekordowym tempie?

Idź do oryginalnego materiału