Ekspert ostro o komisji ds. Pegasusa. Chodzi o Zbigniewa Ziobrę. "Jej zachowanie jest niepojęte"

2 godzin temu
Zdjęcie: Zbigniew Ziobro oddał się w ręce policji i został przewieziony do Sejmu


Funkcjonariusze od rana próbowali ustalić, gdzie przebywa Zbigniew Ziobro, aby doprowadzić go przed komisję śledczą ds. Pegasusa. Tymczasem polityk niespodziewanie pojawił się w siedzibie TV Republika, gdzie udzielił wywiadu. Na miejscu doszło do awantury. Ostatecznie były minister sprawiedliwości oddał się w ręce policji i został przewieziony do Sejmu. Problem w tym, iż komisja na niego nie poczekała i zakończyła posiedzenie. — Niepojęte jest, dlaczego komisja nie zarządziła przerwy, aby zweryfikować, czy świadek został zatrzymany i czy jest w trakcie doprowadzania przez policję — mówi Onetowi mec. Arkadiusz Szymański.
Idź do oryginalnego materiału