Na sześć dni przed wyborami parlamentarnymi w Tbilisi odbyła się zakrojona na szeroką skalę akcja „Gruzja wybiera Unię Europejską”.
Zwolennicy europejskiego kursu kraju z pięciu części miasta przemaszerowali na Plac Wolności, gdzie rozpoczął się wielki proeuropejski wiec.
Akcja została zorganizowana przez organizacje pozarządowe i poparta przez prezydent Gruzji Salome Zurabiszwili oraz główne partie opozycyjne. Zurabiszwili wyraziła przekonanie, iż obywatele w wyborach parlamentarnych opowiedzą się za europejską przyszłością kraju.
Wcześniej Salome Zurabiszwili wielokrotnie powtarzała, iż 26 października obywatele będą wybierać między Rosją a Europą. Dzień wcześniej otwarcie stwierdziła na briefingu, iż w wyborach obywatele powinni poprzeć jedną z czterech proeuropejskich partii, aby kontynuować integrację europejską. Są to:
- Jedność – Ruch Narodowy – partia byłego prezydenta Micheila Saakaszwilego;
- Koalicja na rzecz Zmian (partie Achali Niki Gwarmii i Niki Melii, Girczi – Więcej Wolności i Droa);
- Stowarzyszenie Silna Gruzja (Lelo, Za Lud, Za Wolność, Obywatele);
- Gacharia dla Gruzji – partia byłego premiera Giorgiego Gacharii.
Partie te podpisały Gruzińską Kartę zainicjowaną przez Zurabiszwili, która przewiduje utworzenie rządu tymczasowego po wyborach parlamentarnych 26 października, kompleksowe reformy, w tym uchylenie ustawy o zagranicznych agentach, oraz przedterminowe wybory parlamentarne na wolnych i uczciwych warunkach.
Źródło: ekhokavkaza.com
Opracowanie: BIS – Biuletyn Informacyjny Studium