Echa decyzji Karola Nawrockiego. "Jestem absolutnie załamana tym, co zaproponował prezydent"

Zdjęcie: Karol Nawrocki


Zawetowanie "ustawy łańcuchowej" przez prezydenta Karola Nawrockiego budzi wiele emocji. — W debacie publicznej pojawiało się porównanie psów trzymanych na łańcuchach do ludzi zamieszkałych w "mikrokawalerkach". Użył go także pan prezydent. To porównanie jest jednak, w mojej ocenie, bardzo niefortunne i krzywdzące — mówi Magdalena Silska (OTOZ Animals). Pełnomocniczka fundacji Viva! adw. Katarzyna Topczewska zaznacza z kolei, iż widziała projekt prezydencki. — Jest niestety fatalny. Jestem absolutnie załamana tym, co zaproponował pan prezydent, próbując nadać merytoryczne uzasadnienie decyzji, która była w istocie decyzją polityczną — dodaje.