Dziwne słowa Terleckiego. Tak w PiS widzą rzeczywistość?

10 miesięcy temu
[Counter-Box id="1"]

Na łamach „Dziennika Polskiego” Ryszard Terlecki pokazał, jak w PiS widzą rzeczywistość. Z jego słów widać wyraźnie, iż na Nowogrodzkiej mają spory problem ze zrozumieniem tego, co faktycznie się w Polsce stało 15 października.

– Opozycyjna większość sejmowa jest krucha i choćby gdy zdoła podzielić się korzyściami władzy oraz dogadać na poziomie lidera i jego przybocznych, to niedługo zacznie kruszyć się od partyjnych dołów – przekonuje (sam siebie) Terlecki.

Najwyraźniej Terlecki (i jego koledzy z Nowogrodzkiej) do dziś nie zrozumieli, co było stawką tych wyborów. I uważają, iż w istocie je wygrali, a jednolity front dzisiejszej opozycji jest „kruchy”.

Tymczasem wybory dotyczyły nie prostej zmiany władzy, jak w państwach demokratycznych. Ich fundamentalnym znaczeniem była niezgoda na budowę państwa autorytarnego. Co było (i prawdopodobnie dalej jest) celem Kaczyńskiego. Dlatego właśnie dopóki Kaczyński będzie stał dalej na czele Zjednoczonej Prawicy, dopóty demokratyczna opozycja będzie działać razem.

Idź do oryginalnego materiału