Dziwaczne słowa Morawieckiego. Naprawdę nie mógł się powstrzymać?!

1 rok temu

Morawiecki powoli przestaje być szefem rządu, a staje się stand-uperem. To rodzaj komika, który staje przed publicznością i monologiem próbuje ja rozśmieszyć. Za ta trudną sztukę zabrał się teraz Morawiecki. I trzeba przyznać, wywołuje śmiech. Chociaż przez łzy.

– Trzy lata temu w świat uderzyła pandemia koronawirusa, rok temu świat zdestabilizowała rosyjska agresja na Ukrainę. Te dwa wydarzenia były wstrząsami, jakich nie doświadczyliśmy w czasach III RP. Te wydarzenia były dla nas ogromnym wyzwaniem. Pamiętam, jak 13 marca 2020 roku rozmawialiśmy o tym, co się dzieje na naszych oczach. Zamarł popyt, zamarła podaż, płynność wyschła w gwałtowny sposób dla wielu firm. Staliśmy, jako RP, przed widmem ogromnego bezrobocia. Ta sytuacja mogła zatopić polskie firmy. Po trzech latach możemy z duma powiedzieć, ze nie tylko przetrwaliśmy, ale obroniliśmy rynek pracy. A wzrost gospodarczy jest jednym z najwyższych w UE – opowiada Morawiecki.

– To, iż jest to możliwe, zawdzięczamy stabilnym finansom publicznym. Nasz deficyt budżetowy miał wynieść ok. 30 mld złotych. Tymczasem dziś mogę powiedzieć, iż deficyt za rok 2022 to 12,4 mld złotych – znacząco lepszy niż przewidywali adekwatnie wszyscy ekonomiści. A deficyt sektora finansów publicznych, który nie jest do końca zweryfikowany, to będzie ok. 3 proc. PKB – także znacząco niższy niż prognozy. Stało się to pomimo naszych ogromnych programów wsparcia, które w 2022 roku dotarły do chyba wszystkim – poprzez zerowy VAT na żywność, obniżkę podatków, akcyzy. Wynik finansów publicznych zaskoczył bardzo pozytywnie – dodał premier.

– Sytuacja finansów publicznych jest stabilna i to trzeba podkreślić z całą mocą – podsumował.

Ciekawe tylko, czy takim monologiem rozbawił Polaków, którzy codziennie muszą się zmagać z kryzysem, za który odpowiada rząd, którym formalnie kieruje Morawiecki? jeżeli premier myśli o karierze stand-upera to lepiej niech wybierze sobie inny temat do żartów. Ten jest zbyt bolesny dla nas wszystkich.

Idź do oryginalnego materiału