We wtorek, 4 listopada 2025 r., o godz. 11:00 w Sądzie Rejonowym dla Warszawy-Śródmieścia (sala 472) ma się rozpocząć sprawa karna o zniesławienie z prywatnego aktu oskarżenia Krzysztofa Brejzy przeciwko Jarosławowi Kaczyńskiemu. Pełnomocniczka i żona europosła, mec. Dorota Brejza, poinformowała, iż złożyła wniosek o jawne rozpoznanie sprawy.
To kolejny etap ciągnącego się od lat sporu. W tle są publiczne wypowiedzi prezesa PiS dotyczące Brejzy, m.in. w kontekście prac sejmowej komisji ds. Pegasusa. Już w 2024 r. Brejza zapowiadał skierowanie sprawy do sądu, zarzucając Kaczyńskiemu szerzenie nieprawdziwych insynuacji.
Start procesu stał się możliwy po uchyleniu w marcu 2025 r. immunitetu poselskiego Jarosława Kaczyńskiego przez Sejm. Wniosek o pociągnięcie do odpowiedzialności złożył właśnie Krzysztof Brejza.
Jak wynika z informacji podawanych publicznie, na dzisiejszej rozprawie sąd może rozpoznać wniosek o jawność, a następnie przejść do wstępnych czynności procesowych. Strona Brejzy podkreśla, iż sprawa dotyczy ochrony dobrego imienia i ma znaczenie „nie tylko osobiste, ale i publiczne”, dlatego chce otwartego posiedzenia.
Według mediów, oskarżony wcześniej nie stawił się na posiedzenie pojednawcze, co dodatkowo podgrzało atmosferę wokół procesu. Dziś uwaga opinii publicznej skupi się na tym, czy sąd dopuści jawność, a także czy i kiedy dojdzie do przesłuchań stron.

2 tygodni temu












