SANOK / PODKARPACIE. 9 maja, świętowany jako Dzień Europy, sanoczanie uczcili spotkaniem na sanockim Rynku. Punktem szczególnie oczekiwanym było pokrojenie, a następnie skonsumowanie tortu europejskiego. Zaprosiła doń europosłanka ELŻBIETA ŁUKACIJEWSKA. W spotkaniu uczestniczyli także dwaj inni kandydaci do Europarlamentu z Koalicji Obywatelskiej z naszego regionu wyborczego: Antoni Pikul z Jasła oraz Marek Przywalny z Przemyśla. Przypomnijmy, iż 9 czerwca czekają nas wybory do Parlamentu Europejskiego. Z naszego okręgu, z 1 miejsca na liście Koalicji Obywatelskiej wystartuje p. Elżbieta Łukacijewska.
Dzień 9 maja to święto pokoju i jedności, upamiętnia rocznicę wygłoszenia historycznej deklaracji Roberta Schumanna, będącej wizją współpracy w Europie. W tym roku ma ono szczególny wydźwięk, gdyż przypada w 20 rocznicę przystąpienia Polski do Unii Europejskiej.
- To dla nas, Polaków, szczególny dzień, radosny dzień. W ciągu tych dwudziestu lat Polska bardzo się zmieniła, Sanok się zmienił, my wszyscy bardzo zmieniliśmy się. Ogromna w tym zasługa naszej przynależności do Unii Europejskiej. Dzięki temu to Polska jest Europą, a Polacy Europejczykami – mówiła europosłanka. – Nawiązała też do wyborów do Europarlamentu, które czekają nas za miesiąc. – To bardzo ważne wybory. Zadecydują o tym, czy Polska będzie bezpieczna, czy będzie mogła się rozwijać, czy nasze dzieci i wnuki będą miały lepszą przyszłość. Aby tak było, Polacy muszą licznie pójść do urn i oddać swój głos na kandydatów Koalicji Obywatelskiej. Głosując na nas, opowiedzą się za lepszą Polskę, Polskę europejską. Te wybory będą o tym, czy Polska pozostanie w Unii Europejskiej – dodała E. Łukacijewska.
W radosnym świętowaniu Dnia Europy uczestniczyło wielu sanoczan. Część z nich dowiedziała się o tym z mediów społecznościowych, część akurat znalazła się w tym miejscu, więc z chęcią dołączyła. Powiewały flagi: biało-czerwone i niebieskie, dzieciom rozdawano flagietki i kolorowe baloniki. Aż nadszedł smakowity moment, kiedy Pani europoseł osobiście przystąpiła do krojenia olbrzymiego tortu (europejskiego, koloru niebieskiego, z gwiazdkami), po czym częstowano nim wszystkich uczestników uroczystości. Z ciekawostek dodajmy, iż wraz z mieszkańcami świętował nowo wybrany przewodniczący Rady Powiatu Sanockiego Sebastian Niżnik. Z kolei międzynarodowy charakter święta nadała obecność Katarzyny Kurasz z mężem, córki zmarłej przed rokiem, nieodżałowanej p. Czesławy Kurasz, przybyłych do Sanoka z Londynu.
Podczas konferencji prasowej, jaka towarzyszyła spotkaniu, jeden z dziennikarzy zapytał: - jak Pani zapatruje się na obecność na listach wyborczych PiS z regionu Podkarpacia Daniela Obajtka? Oto, co odpowiedziała: - Uważam, iż w demokratycznym kraju żadna partia nie wystawiłaby na listę osoby, przeciwko której prowadzone są sprawy sądowe, osoby, podejrzanej o miliardowe malwersacje. Panu Kaczyńskiemu to jednak nie przeszkadza. Cynicznie wystawia go i to na pierwszym miejscu. Dodatkowo ubolewam, iż jest to w okręgu podkarpackim. Jak na to powinni zareagować wyborcy? Powiedzeniem stanowczego „nie”!
tekst i zdjęcia: Marian Struś
