2 tygodni temu
Powołana przez niemieckie władze komisja zaleciła pełną legalizację zabijania dzieci nienarodzonych. Zdaniem gremium dzieciobójstwo powinno być gwałtownie i łatwo dostępne dla każdej kobiety w Niemczech.
W Niemczech aborcja wciąż pozostaje – według art. 218 kodeksu karnego – przestępstwem. Wyjątki stanowią dwie sytuacje: gdy ciąża jest wynikiem gwałtu albo stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety. Niemieckie prawo nie przewiduje jednak także kar w przypadku przerwania ciąży do 12. tygodnia, o ile zachowano przy tym określone warunki (kobieta skorzystała z obowiązkowej porady). Między praktyką a literą prawa istnieje zatem rozbieżność.
W poniedziałek specjalna komisja powołana przez niemiecki rząd wydała zalecenie dotyczące „depenalizacji” aborcji w pierwszych tygodniach ciąży. „We wczesnej fazie ciąży (…) ustawodawca powinien zezwolić na aborcję za zgodą kobiety” – stwierdziło gremium w podsumowaniu raportu. Jej zdaniem należy również zapewnić kobietom możliwość dzieciobójstwa gwałtownie i w łatwo dostępnych placówkach.
W umowie koalicyjnej rząd federalny zgodził się na to, aby komisja ekspercka zbadała, w jakim stopniu dzieciobójstwo może być uregulowane poza kodeksem karnym. „Zasadnicza sprzeczność z prawem aborcji we wczesnej fazie ciąży (…) jest nie do utrzymania. Ustawodawca powinien podjąć działania w tym zakresie i uczynić aborcję legalną i niekaralną” – powiedziała członek komisji, ekspert prawa karnego prof. Liane Woerner z Uniwersytetu w Konstancji.
Jednocześnie gremium zaleciło, aby przerwanie ciąży nie było dozwolone od momentu, gdy płód jest zdolny do życia poza łonem matki. Komisja sformułowała przy tym dwa wyjątki: jeżeli zdrowie lub życie matki jest zagrożone lub ciąża jest wynikiem gwałtu. Wówczas morderstwo prenatalne może być dopuszczalne choćby w późniejszym etapie ciąży.
Przeciwko liberalizacji prawa aborcyjnego wypowiada się opozycja (CDU/ CSU). W ubiegłym tygodniu partia zagroziła podjęciem konkretnych kroków prawnych, o ile rząd koalicyjny wprowadziłby depenalizację dzieciobójstwa do 12. tygodnia ciąży. Opozycja zapowiedziała, iż może zgłosić sprawę do Federalnego Trybunału Konstytucyjnego w Karlsruhe. Liberalizację prawa w sprawie zabójstwa dziecka nienarodzonego krytykuje także prawicowa Alternatywa dla Niemiec i zaodrzański episkopat.
W Niemczech w 2022 roku odnotowano ok. 104 tys. aborcji – podaje Federalny Urząd Statystyczny.
(PAP)/oprac. FA
