Działacze PiS zrzucą się na swoją partię? Wolne żarty!

1 miesiąc temu

Im bliżej pewności, iż PiS nie dostanie publicznych subwencji, tym głośniej politycy od Kaczyńskiego zapewniają że… sami sfinansują swoją partię. No i iż są w polityce… dla idei i służby publicznej.



Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– Mamy do czynienia z sytuacją bezprecedensową. Nigdy w historii III Rzeczpospolitej nie było takiej sytuacji, żeby premier rządu, kancelaria prezesa rady ministrów, media publiczne, naciskały na niezależny organ, jakim jest PKW, po to, żeby utopić opozycyjną partię, z którą za chwilę ten rząd ma konkurować w wyborach. To jest coś, co się w krajach demokratycznych po prostu nie zdarza i to jest ewidentnie kolejny krok na ich prostej ścieżce do dyktatury w Polsce – przekonuje Michał Moskal, totumfacki Jarosława Kaczyńskiego.

– jeżeli chodzi o Prawo i Sprawiedliwość, to my obaw nie mamy, bo jesteśmy grupą ludzi, która jest w polityce po to, żeby coś w Polsce robić. […] jeżeli się okaże, iż tę działalność Prawa i Sprawiedliwości trzeba utrzymywać ze „zrzutki” i pokazywać, iż to jest pewien nasz obowiązek wobec Polski, to będziemy to robić na tych zasadach. Nie ma żadnych wątpliwości, iż jeżeli trzeba się tego podjąć, to będziemy do tego gotowi – dodaje.

No cóż, chcielibyśmy to zobaczyć. Polityków PiS, którzy nie tylko są w polityce z pobudek ideowych, ale i finansujący swoją własną partię.

Idź do oryginalnego materiału