Działacze i sympatycy PiS apelowali o głosowanie na Karola Nawrockiego

Zdjęcie: Manifest poparcia dla Karola Nawrockiego w Opolu [fot. Witold Wośtak]

'To są bardzo ważne wybory decydujące o przyszłości Polski na kolejne dziesięciolecia'. Na rynku w Opolu przekonywał o tym Kamil Bortniczuk, poseł Prawa i Sprawiedliwości i były minister sportu, podczas manifestu poparcia dla Karola Nawrockiego w wyborach prezydenckich.

Zdaniem polityka, wygrana kandydata popieranego przez PiS to jedyna możliwość skutecznego postawienia tamy dla Donalda Tuska przed 'dopięciem systemu'. - Mamy władzę, która nie cofnie się przed żadnym draństwem dla utrzymania władzy - ocenia Bortniczuk.- Są areszty dla przeciwników politycznych, areszty wydobywcze dla urzędników, groźby odebrania dzieci urzędniczkom, przesłuchania trzy na jeden bez możliwości wzięcia udziału przez adwokata starszej i schorowanej kobiety, które kończą się śmiercią. To są tylko nieliczne przykłady z licznych draństw, których dopuszcza się ta władza, aby zastraszyć Polaków, zastraszyć swoją opozycję polityczną i dopiąć system w tych wyborach, które przed nami.W manifeście wzięło udział około 50 osób, między innymi Dariusz Brzęczek, przewodniczący regionu NSZZ 'Solidarność' Śląska Opolskiego. - Podpisaliśmy porozumienie z dr. Nawrockim, bo to jedyna gwarancja…