Dyskusje w koalicji demokratycznej to norma. Bardzo dobrze, iż są

Powinniśmy się cieszyć, iż od czasu do czasu koalicja demokratyczna musi uzgadniać stanowisko w kluczowych dla Polski sprawach. Za czasów PiS decyzje podejmował, najczęściej niekorzystne dla naszego kraju, Kaczyński. Aktualnie mamy sytuację, w której ścierają się ideę oraz argumenty. To bardzo dobrze.

Demokracja polega na dyskusji. Różnorodność i trudności są motorem rozwoju, dyktatura prowadzi do upośledzenia. Kaczyński, choćby gdyby był kimś więcej niż tylko ogarniętym nienawiścią dyktatorem, nie poradziłby sobie sam.

Koalicja demokratyczna dyskutuje i dyskutować będzie. To właśnie sól demokracji, rozmowa i ścieranie się poglądów. Przecież tam są bardzo różni ludzie, z różnymi pomysłami i ścierającymi się, niekiedy przeciwstawnymi opiniami. Muszą się porozumieć i znaleźć najlepsze rozwiązania.

Dla nas to bardzo dobrze. Polska wraca do Europy. Dla PiS? Fatalnie.