W egipskim Szarm al Szejk realizowane są rozmowy z udziałem Izraela i Hamasu, które mają zakończyć trwającą od dwóch lat wojnę. Wbrew planu Donalda Trumpa, nie ma mowy o pokoju, a co najwyżej o rozejmie w wojnie, która kosztowała życie kilkudziesięciu tysięcy ludzi w siedmiu krajach i zmieniła oblicze Bliskiego Wschodu - pisze dla Wirtualnej Polski Jarosław Kociszewski.