Na oficjalnej stronie prezydenta RP pojawiła się informacja dotycząca wizyty Andrzeja Dudy w Stanach Zjednoczonych. Zgodnie z opublikowanym programem, głowa państwa wraz z małżonką spędzą tam pięć dni – od soboty 1 marca do środy 5 marca.
Przed wylotem, w sobotę na warszawskim Okęciu, odbędzie się spotkanie prezydenta z dziennikarzami. Pierwszym przystankiem w podróży pary prezydenckiej będzie Chicago, gdzie w niedzielę spotkają się z przedstawicielami tamtejszej Polonii.
W poniedziałek Andrzej Duda i Agata Kornhauser-Duda wezmą udział w obchodach Dnia Kazimierza Pułaskiego, które odbędą się w Muzeum Polskim w Ameryce.
Andrzej Duda nada polskie obywatelstwo Jesse’emu Eisenbergowi
4 marca prezydencka para odwiedzi Nowy Jork. Andrzej Duda odbędzie szereg spotkań, m.in. z kierownictwem firmy Westinghouse/Bechtel, pracownikami Stałego Przedstawicielstwa RP przy NZ oraz Przewodniczącym Zgromadzenia Ogólnego ONZ.
Tego samego dnia prezydent weźmie udział w specjalnej sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ, a następnie spotka się ze Stałymi Przedstawicielami przy ONZ i przedstawicielami mediów.
Na zakończenie wizyty zaplanowano uroczystość wręczenia przez Prezydenta RP aktu nadania obywatelstwa RP Jesse’emu Eisenbergowi. To znany amerykański aktor, który zdobył rozgłos w 2011 roku dzięki roli Marka Zuckerberga w filmie "The Social Network".
Jesse Eisenberg ubiegał się o polskie obywatelstwo
Jak informowaliśmy w naTemat.pl, Eisenberg od pewnego czasu ubiegał się o polskie obywatelstwo. Gwiazdor urodził się w Nowym Jorku, jednak jego przodkowie pochodzili z Polski. W wywiadzie z Anną Wendzikowską aktor wspominał, iż ma rodzinę m.in. w Szczecinie, Zamościu i Lublinie.
W 2024 roku Eisenberg odwiedził Polskę i uczestniczył w kongresie Impact'24 w Poznaniu. W rozmowie z "Głosem Wielkopolskim" przyznał wówczas, iż niemal rok temu złożył wniosek o polskie obywatelstwo i czeka na finalne zatwierdzenie. – Ponoć wszystkie dokumenty już przeszły i czekam na ostateczny podpis – powiedział.
Jesse Eisenberg jest reżyserem filmu "Prawdziwy ból", w którym zagrał jedną z głównych ról. Produkcja, nakręcona w Polsce, miała premierę w zeszłym roku. Reżyser określił ją jako "list miłosny do kraju nad Wisłą", oddając w ten sposób hołd swojemu dziedzictwu.
Film zdobył Złotego Globa w kategorii "Najlepszy aktor drugoplanowy" dla Kierana Culkina oraz nominację do Oscara 2025 w tej samej kategorii, a także za najlepszy scenariusz oryginalny autorstwa Eisenberga.