Duda ułaskawił Bąkiewicza. "Miał szansę zrobić coś pożytecznego"

4 dni temu
Prezydent Andrzej Duda ułaskawił Roberta Bąkiewicza. Sprawa dot. naruszenia nietykalności cielesnej Katarzyny Augustynek, szerzej znanej jako "Babcia Kasia". Ułaskawienie dotyczy wyłącznie kary ograniczenia wolności, nie obejmuje nawiązki, kosztów procesu i zatarcia skazania. - Bez zaskoczeń. Spodziewałam się po Andrzeju Dudzie takiego ruchu - komentowała w programie "Tłit" WP rzeczniczka KO Dorota Łoboda. Posłanka jest jednak zdziwiona, iż prezydent uwolnił Bąkiewicza od prac społecznych. - Raz w życiu Robert Bąkiewicz miał szansę zrobić coś rzeczywiście pożytecznego i tę swoją energię, którą wykorzystuje na straszenie ludzi na granicy albo na atakowanie kobiet na ulicach, spożytkować na prace społeczne - stwierdziła.
Idź do oryginalnego materiału