Andrzej Duda na sam koniec swojej prezydentury budzi coraz większe kontrowersje. Oburzenie wywołały jego decyzje ws. państwowych odznaczeń. Ekspert ostro ocenił działania prezydenta. Duda i kontrowersyjne odznaczenia Andrzej Duda w ostatnich tygodniach swojej prezydentury zaskakuje całą Polskę. Jak nie kontrowersyjne słowa o „wieszaniu zdrajców”, co odnosiło się do przeciwników neosędziów, infantylne ataki w stronę Donalda Tuska na X, częściowe ułaskawienie Roberta Bąkiewicza, to teraz jeszcze szokujące decyzje dotyczące odznaczeń państwowych. We wtorek 29 lipca prezydent wręczył odznaczenia państwowe za niby służbę interesom kraju. Duda uznał, iż braci Michała i Jacka Karnowskich należy odznaczyć Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski za „wybitne osiągnięcia w podejmowanej z pożytkiem dla kraju działalności zawodowej i społecznej, za zasługi dla wolnej Polski”. Z kolei Magdalena Ogórek została oznaczona Złotym Krzyżem Zasługi za „zasługi w działalności społecznej, za wkład w zachowanie polskiego dziedzictwa narodowego”. Brutalna ocena eksperta Nie powinno raczej nikogo dziwić, iż internauci, w tym politycy, nie kryli swojego zaskoczenia oraz niezadowolenia z tego faktu. Wszyscy wyżej wymienieni to osoby działające w interesie PiS. Zachowanie Dudy potwierdza kilka faktów, o których więcej opowiedział w rozmowie z „Faktem” ekspert od ceremoniału państwowego, doktor Janusz Sibora. – Niestety, nie sprawdziły się zapowiedzi prezydenta Dudy, iż drzwi Pałacu Prezydenckiego