Duda spotkał się z synem Nawrockiego: lawina komentarzy

2 godzin temu
Prezydent Karol Nawrocki składa przysięgę prezydencką w obecności żony Marty Nawrockiej podczas uroczystości zaprzysiężenia w polskim Sejmie (Zdjęcie symboliczne) (Photo by WOJTEK RADWANSKI/AFP via Getty Images) Getty Images

Były prezydent Andrzej Duda spotkał się w Krakowie z Danielem Nawrockim, synem prezydenta Karola Nawrockiego. Rozmowa dotyczyła autobiografii Dudy "To ja" oraz życia po zakończeniu urzędowania.

"Cieszę się, iż mogłem dziś gościć w Krakowie Daniela Nawrockiego. Rozmawialiśmy o książce 'To ja' i życiu krakowianina po prezydenturze" - napisał Andrzej Duda w mediach społecznościowych. Były prezydent zapowiedział szczegóły spotkania w programie "Nawrocki w Polsce" prowadzonym przez syna głowy państwa.

Historia rodziny Nawrockich

Daniel Nawrocki nie jest biologicznym synem Karola Nawrockiego, ale został przez niego wychowywany od drugiego roku życia. Jak informuje plotek.pl, prezydent mówił o tej sytuacji: "Wychowuję go od drugiego roku życia. Nie jest moim biologicznym synem. Nie znam innego życia, jak z Danielem, a on nie zna innego ojca, jak ja. Mamy świadomość w moim rodzinnym domu, iż Daniel żyje za sprawą głębokiej odporności psychicznej, poświęcenia i gotowości jego młodej wówczas mamy, by go urodzić i żeby życie wygrało".

Młody Nawrocki rozwija karierę medialną - według plotek.pl pracuje jako reporter w lokalnych mediach trójmiejskich od 16. roku życia. Plejada.pl podaje, iż pierwszym gościem jego programu "Nawrocki w Polsce" był Filip Chajzer.

Wsparcie znanego prezentera

Filip Chajzer nie ukrywa wsparcia dla Daniela Nawrockiego w obliczu krytyki medialnej. "W trakcie kampanii prezydenckiej, kiedy hejt w polskich mediach lał się na tę rodzinę w sposób obrzydliwy, napisałem wiadomość do pana Daniela - iż trzymam kciuki za ich rodzinę. Tylko tyle. Zwykłe ludzkie ciepłe słowa. Zupełnie pozapolitycznie" - wyjaśnił prezenter.

Chajzer dodał, iż rozumie sytuację rodziny z własnego doświadczenia. "Ja po prostu po ludzku to znam. Przeżyłem takie fale nienawiści nie raz i nie dwa. Wiem, jak to się przeżywa" - powiedział w rozmowie z mediami.

Reakcje i aspekty komercyjne

Publikacja Dudy wywołała lawinę komentarzy w mediach społecznościowych. Pod postem pojawiły się zarówno słowa krytyki ("Żenada", "Nie pozdrawiam"), jak i pytania ("Czym tu się zachwycać?").

Książka "To ja" będąca tematem rozmowy jest dostępna w dwóch wersjach cenowych. Według fakt.pl standardowe wydanie kosztuje 99 złotych, podczas gdy edycja kolekcjonerska z autografem została wyceniona na 159 złotych.

Źródła wykorzystane: "plotek.pl", "plejada.pl", "fakt.pl" Uwaga: Ten artykuł został zredagowany z pomocą Sztucznej Inteligencji.

Idź do oryginalnego materiału