Michał Probierz nie jest już selekcjonerem reprezentacji Polski – w czwartek podał się do dymisji. Sprawę zamieszania wokół kadry skomentował prezydent Andrzej Duda. Probierz już nie jest selekcjonerem! To były naprawdę burzliwe dni dla całej polskiej piłki! Zaczęło się od konfliktu selekcjonera Michała Probierza z Robertem Lewandowskim. Trener zabrał napastnikowi Barcelony opaskę kapitańską, na co Lewandowski poinformował, iż tak długo jak selekcjonerem będzie Probierz, on w koszulce z orzełkiem nie zagra. Już wtedy było czuć, iż w tej grze to selekcjoner ma gorsze karty. Tym bardziej, iż nie wsparli go pozostali piłkarze: ani jakimś komunikatem, ani na boisku. We wtorek kadra przegrała w słabym stylu z Finlandią. Na pomeczowej konferencji Probierz jeszcze zapewniał, iż do dymisji się nie poda, ale w czwartek rano gruchnęła wiadomość, iż jednak zmienił zdanie. – Doszedłem do wniosku, iż w obecnej sytuacji najlepszą decyzją dla dobra drużyny narodowej będzie moja rezygnacja ze stanowiska selekcjonera. Pełnienie tej funkcji było spełnieniem moich zawodowych marzeń i największym życiowym zaszczytem — czytamy w oświadczeniu byłego już selekcjonera. Co teraz? PZPN musi znaleźć następcę Probierza, który uratuje eliminacje i dogada się z Lewandowskim. Na razie na giełdzie nazwisk są między innymi Jan Urban, Marek Papszun, spekuluje się o powrocie Adama Nawałki.