- Pamiętajmy, iż koszty wspierania Ukrainy nie mają jeszcze dla nas wymiaru ludzkiego, to tylko koszty materialne. Podkreślam słowo "jeszcze", gdyż ambicje putinowskiej Rosji wykraczają daleko poza samą Ukrainę i w przypadku jej podbicia zagrożone stałyby się wszystkie państwa wschodniej flanki NATO, a tym samym, nie mam wątpliwości, stabilność bezpieczeństwa całej Europy - kontynuował.
- Tak ważne jest [...] aby nasze społeczeństwa rozumiały, iż dzisiejsze koszty wspierania Ukrainy są niczym w porównaniu do tego, co przyszłoby nam zapłacić, o ile pozwolilibyśmy Ukrainie upaść - mówił dalej.