Polska opera to nie tylko te kilka tytułów, które regularnie pojawiają się na afiszach – ale w dużej mierze to tylko teoria, bo gra się niemal wyłącznie „Halkę”, „Straszny dwór” i „Króla Rogera”. Tymczasem niewydanych drukiem partytur operowych, po które nikt od dawna nie sięgał, jest całkiem sporo, co od kilku lat pokazuje dyrygentka Marta Kluczyńska.
„Duch wojewody” Ludwika Grossmana, czyli o uzupełnieniach obrazu opery polskiej

- Strona główna
- Polityka krajowa
- „Duch wojewody” Ludwika Grossmana, czyli o uzupełnieniach obrazu opery polskiej
Powiązane
Amerykańskie cła na Europę. Gorzkie słowa Tuska
15 minut temu
Hulajnogi elektryczne - postrach miast #shorts
25 minut temu
Donald Tusk: Cieszyć się nie ma z czego
30 minut temu
Polecane
Działalność służb ratowniczych w 2024 r.
47 minut temu