Polska opera to nie tylko te kilka tytułów, które regularnie pojawiają się na afiszach – ale w dużej mierze to tylko teoria, bo gra się niemal wyłącznie „Halkę”, „Straszny dwór” i „Króla Rogera”. Tymczasem niewydanych drukiem partytur operowych, po które nikt od dawna nie sięgał, jest całkiem sporo, co od kilku lat pokazuje dyrygentka Marta Kluczyńska.
„Duch wojewody” Ludwika Grossmana, czyli o uzupełnieniach obrazu opery polskiej

- Strona główna
- Polityka krajowa
- „Duch wojewody” Ludwika Grossmana, czyli o uzupełnieniach obrazu opery polskiej
Powiązane
Hamas zaakceptował propozycję rozejmu. Izrael milczy
1 godzina temu
Nawrocki powołał doradców. "Oferta ciężkiej pracy"
1 godzina temu
O wędkarzu z Osaki / Tadeo
2 godzin temu
Wiceminister odchodzi z resortu zdrowia!
2 godzin temu
Kierwiński świętuje postawienie zarzutu Bąkiewiczowi
2 godzin temu
Kania o akcie oskarżenia przeciw niej: "To typowy SLAPP"
3 godzin temu
Polecane
O krok od tragedii. Dziecko zniknęło pod wodą
1 godzina temu
5-latek nocą błąkał się po ulicy. Wiadomo, gdzie była matka
1 godzina temu
Atak na ratowników. 74-latek aresztowany na 3 miesiące
2 godzin temu