Polska opera to nie tylko te kilka tytułów, które regularnie pojawiają się na afiszach – ale w dużej mierze to tylko teoria, bo gra się niemal wyłącznie „Halkę”, „Straszny dwór” i „Króla Rogera”. Tymczasem niewydanych drukiem partytur operowych, po które nikt od dawna nie sięgał, jest całkiem sporo, co od kilku lat pokazuje dyrygentka Marta Kluczyńska.
„Duch wojewody” Ludwika Grossmana, czyli o uzupełnieniach obrazu opery polskiej

- Strona główna
- Polityka krajowa
- „Duch wojewody” Ludwika Grossmana, czyli o uzupełnieniach obrazu opery polskiej
Powiązane
Oto majątek prezydenta. Jest oświadczenie
58 minut temu
Sąd Najwyższy zdecyduje dziś w sprawie ważności wyborów
1 godzina temu
Polecane
Podsumowanie zmian w prawie – czerwiec 2025
2 godzin temu
Lista śmierci w domu Tadeusza Dudy? Policja zabiera głos
8 godzin temu
Gdańsk. Policjanci z pluszowymi misiami
8 godzin temu
Historie kryminalne: Tragedia policjanta i jego rodziny
8 godzin temu
Zbrodnia jest bezczelnie demokratyczna
8 godzin temu