Z łaski bożej Obiecał, iż podczas zaprzysiężenia opowie o jedności – zniknie Trump mściwy, pojawi się litościwy, który przywróci dobrobyt obywatelom każdej rasy, religii, koloru skóry i wyznania. Obietnicy dotrzymał przez pierwsze dziesięć minut wystąpienia. W obecności byłych prezydentów – Joe Bidena, Baracka Obamy, George’a W. Busha i Billa Clintona zanegował historię, jaką tworzyli, nazywając ich nieudolnymi, skorumpowanymi przywódcami, zdrajcami społeczeństwa. A oni – pisze USA Today – po prostu siedzieli zachowując się tak, jakby przekazanie kluczy do najpotężniejszego państwa na świecie przestępcy i wariatowi było czymś, co robi się w styczniowy poniedziałek. Cóż, ich poprawność polityczna obowiązuje, jego – nie, bo on mianował się zbawcą narodu. – Moje ostatnie wybory to mandat, by całkowicie odwrócić okropną zdradę (…) i oddać ludziom ich wiarę, ich bogactwo, ich demokrację, a choćby ich wolność. Od tej chwili upadek Ameryki się skończył.
Drugie wejście smoka. Donald Trump ponownie zasiadł w Białym Domu
![](https://polityka.co.pl/site/uploads/2023/Aug/31/angora24.png)
- Strona główna
- Polityka światowa
- Drugie wejście smoka. Donald Trump ponownie zasiadł w Białym Domu
Powiązane
Dyskusja o przyszłości Grenlandii. Co dalej z wyspą?
11 minut temu
Polecane
ARP potwierdza: kielecki Chemar na razie bez kupca
48 minut temu
Nielegalne wtargnięcia i szantaż na Osiedlu Maltańskim?
1 godzina temu
Akcja CBŚP w centrum Gorzowa. Doszło do zatrzymania
1 godzina temu