Drugie polskie miasto chce budować metro. 29 kilometrów trasy w Krakowie

2 godzin temu

Prezydent Krakowa wraz z zespołem naukowców i urzędników przedstawił zaktualizowaną trasę metra. Dwie linie mają mieć w sumie 29 kilometrów i tyle samo stacji. Pierwsza podróż ma odbyć się w 2035 roku, a metro w stolicy Małopolski zostało wpisane do strategii rozwoju Polski do 2035 roku, co ma otwierać drogę do środków rządowych. Bez nich inwestycja nie ma szans powodzenia.

Szczegółowe plany na budowę metra zostały przedstawione podczas konferencji prasowej 24 września. Przypomnijmy, iż temat metra w stolicy Małopolski jest obecny od 70 lat.

Decydujący głos w tej sprawie mieli mieszkańcy podczas referendum, które odbyło się ponad dziesięć lat temu. Zielone światło dla powstania metra dało wtedy 112 tys. mieszkańców (55,11 proc), przeciwnego zdania było prawie 92 tys. osób (44,89 proc.). Choć wyniki referendum były wiążące to poprzedni prezydent Krakowa – Jacek Majchrowski, otwarcie mówił, iż jest przeciwnikiem tego rozwiązania, co było widać w kolejnych decyzjach i opieszałości w temacie powstania szybkiej kolejki.

Ostatecznie miasto zdecydowało się (pod koniec kadencji Majchrowskiego) na budowę podziemnego tramwaju i takie dokumenty były procedowane. Dziś zostały wyrzucone do kosza i cała sprawa rusza od nowa, a sama trasa metra – w nowym kierunku.

  • Czytaj także: Największa taka inwestycja w Polsce. „Szantaż emocjonalny i dzielenie ludzi”

Metro w Krakowie. Dwie linie i prawie 300 tys. pasażerów dziennie

Krakowskie metro ma być w zdecydowanej większości zbudowane w podziemnych tunelach. Trasa rozpoczyna się w Nowej Hucie – w rejonie Kombinatu, gdzie powstanie również stacja techniczno-postojowa. Stamtąd, mijając aleję Róż, metro dotrze do ronda Kocmyrzowskiego i Czyżyn.

Główną stacją dla zachodniej części Nowej Huty będzie „Wiślicka”, dalej pociągi pojadą w stronę Prądnika Czerwonego, obsługując stacje „Bora-Komorowskiego”, „Rondo Młyńskie” i „Olsza”. Następnie metro zatrzyma się przy „Rondzie Mogilskim” i „Dworcu Głównym” – to on ma stać się centralnym węzłem komunikacyjnym Krakowa, integrując metro z koleją i komunikacją miejską – czytamy w komunikacie miasta.

Na Starym Mieście wsiąść do metra bęzie można na stacjach Stary Kleparz i Teatr Bagatela oraz przy Muzeum Narodowym. Po przekroczeniu Wisły w śladzie obecnego Mostu Dębnickiego kolejka zatrzyma się na Rondzie Grunwaldzkim, następnie na Ludwinowie i w rejonie skrzyżowania Brożka/Kapelanka/Grota Rowerckiego. Tam rozpocznie się też druga linia – odnoga na Kurdwanów. Pierwsza linia odbije zaś przez Ruczaj, os. Europejskie (Lubostroń) i Kliny aż do Opatkowic, gdzie ma nastąpić integracja z istniejącą stacją kolejową.

Schemat metra w Krakowie. Grafika: UMK

Nawet 40 procent mieszkańców z dostępem do metra w Krakowie

– Według prognoz, w zasięgu dziesięciominutowego spaceru do stacji znajdzie się prawie 40 procent mieszkańców Krakowa, a łącznie z tramwajami i koleją aglomeracyjną aż 63 proc. krakowian będzie miało bezpośredni dostęp do szybkiego transportu szynowego – przekazuje urząd miasta.

Kluczowym pytaniem, pozostającym bez konkretnej odpowiedzi, są finanse. Miasto przekazuje jedynie, iż inwestycja ma być finansowana centralnie: metro w Krakowie zostało wskazane w projekcie Strategii Rozwoju Polski do 2035 r. jako jedna z kluczowych inwestycji infrastrukturalnych.

– I to środki centralne mają być najistotniejsze. To otwiera także drogę do pozyskania finansowania zewnętrznego – zarówno ze środków unijnych, jak i krajowych oraz z kredytów międzynarodowych instytucji finansowych – czytamy w komunikacie.

Kraków boryka się jednak z dużym kryzysem finansowym, zadłużenie zbliża się do 8 miliardów. Dawna stolica jest najbardziej zadłużonym dużym polskim miastem w przeliczeniu na mieszkańca.

Grafika: materiały prasowe UMK.

Harmonogram budowy metra w Krakowie. Przetarg na budowę za 5 lat

Prezydent Krakowa zapewnia, iż metro jest „absolutnym priorytetem na najbliższą dekadę” a miasto chce w tej sprawie działąć „szybko i kompleksowo”. Jeszcze w tym roku miasto rozpocznie konsultacje rynkowe i przygotowania do wyboru doradców inwestycyjnych.

W 2026 roku ma zostać podpisana umowa na dokumentację techniczną obejmującą studium wykonalności i decyzję środowiskową, a jeżeli prowadzone analizy potwierdzą taką możliwość, to także na projekt budowlany. Najpóźniej w 2030 roku planowane jest ogłoszenie przetargu na budowę, która ma potrwać około pięciu lat. Za 10 lat możemy pojechać pierwszą linią metra w Krakowie – zapowiadają władze miasta.

Do sprawy będziemy wracać.

  • Czytaj także: Dziś dzień bez samochodu. „To świetny środek transportu, ale…”

Zdjęcie tytułowe: UMK

Idź do oryginalnego materiału