Drugie podejście do kredytu konsolidacyjnego

2 godzin temu

Czy Kielce zaciągną kredyt konsolidacyjny na 397 mln złotych? Decyzja w rękach radnych, którzy już w piątek, 3 października, będą debatować nad tą sprawą podczas nadzwyczajnej sesji Rady Miasta. Temat budzi duże emocje wśród rajców, a o tym, czy uchwała zyska poparcie większości, może zadecydować pojedynczy głos.

Przeciwko zaciągnięciu zobowiązania są radni klubu Prawa i Sprawiedliwości. Ich zdaniem ratusz manipuluje danymi, przedstawiając korzyści płynące z konsolidacji zadłużenia. Z kolei władze Kielc deklarują, iż bez kredytu trudno myśleć o dalszym rozwoju miasta. O sprawie pisaliśmy między innymi tutaj.

Radny Wiktor Pytlak, z klubu Koalicji Obywatelskiej argumentuje, iż konsolidacja jest niezbędnym zabiegiem technicznym, mającym na celu wydłużenie terminów spłaty istniejących długów. Jego zdaniem zapewniłoby to miastu „oddech finansowy” i możliwość inwestycji m.in. w infrastrukturę zieloną oraz parkingi podziemne.

Odmienne stanowisko prezentuje Piotr Kisiel z klubu PiS. Uważa, iż zgoda na kredyt konsolidacyjny oznacza kolejne nadmierne zadłużanie miasta, które nie poprawi jego kondycji finansowej, ale jedynie przesunie ciężar spłaty na przyszłe kadencje.

Języczkiem u wagi, niezbędnym prezydentowi Kielc do uzyskania większości, może okazać się trzyosobowy klub Perspektywy Macieja Burszteina, a także radni niezależni: Marcin Chłodnicki, Natalia Rajtar i Monika Kowalczyk. Z kolei ostatni z niezrzeszonych radnych, Maciej Jakubczyk, jest zdecydowanie przeciwny temu rozwiązaniu.

Nieoficjalnie mówi się, iż zakulisowe rozmowy w sprawie poparcia konsolidacji zadłużenia wciąż trwają, a o losach projektu uchwały może zadecydować jeden głos.

W Radzie Miasta Kielce zasiada 25 radnych: 9 z klubu Koalicji Obywatelskiej, 9 z klubu Prawa i Sprawiedliwości, 3 z klubu Perspektywy oraz 4 radnych niezrzeszonych.

Początek jutrzejszej nadzwyczajnej sesji Rady Miasta zaplanowano na godzinę 11.00.

  • KREDYT KONSOLIDACYJNY
  • Rada Miasta Kielce
  • WIKTOR PYTLAK
  • piotr kisiel
    Idź do oryginalnego materiału