„Nie dla nielegalnej imigracji”, „Nie dla Tuska” – pod takimi hasłami przeszły w sobotę demonstracje. Pikiety odbyły się w ponad 80 miastach. Wzięli w nich udział także ludzie ze środowisk kibicowskich. Słychać było znaną z niedalekiej przeszłości przyśpiewkę skierowaną bezpośrednio do premiera Donalda Tuska. Tę o obalaniu rządu przez kiboli.