Drogowe straty na Dolnym Śląsku po powodzi

radiowroclaw.pl 1 dzień temu
600 milionów złotych - na taką kwotę wstępnie oszacowano straty powodziowe na drogach wojewódzkich na Dolnym Śląsku.

"Najgorzej jest oczywiście w okolicach Lądka-Zdroju i Stronia Śląskiego" - wyjaśnia wicemarszałek Michał Rado: [audioplayer id="367858" src="/img/articles/144536/Drogowe-straty-na-Dolnym-Slasku-po-powodzi-1-66f57e87c1182-2ds1.mp3"/] "Chociażby droga 392, która prowadzi ze Stronia Śląskiego, tam w tym regionie są największe straty. Mamy ubytki na chwilę obecną załatane na prawdę doraźnie, żeby tylko mogły służby dojeżdżać i żeby można było się tam poruszać, ale też są po prostu wyrwy w drogach takie, iż po prostu ta droga była nieprzejezdna wcześniej" Łącznie do remontu nadaje się 10 mostów i ponad 60 odcinków dróg [audioplayer id="367859" src="/img/articles/144536/Drogowe-straty-na-Dolnym-Slasku-po-powodzi-1-66f57eb8bdab3-2ds2.mp3"/] "W Stroniu Śląskim jeden most jest do rozbiórki. Tam będziemy musieli go odbudować całkowicie. Jeden jest uszkodzony w stopniu takim, iż no prawdopodobnie będzie zamknięty, albo będzie tylko 1 pas ruchu. 600 milionów to jest prawie 1/5 naszego budżetu, więc musimy się wspierać pieniędzmi rządowymi, pieniędzmi unijnymi. Zobaczymy w jakim stopniu będziemy mogli je wykorzystać" - wyjaśnia wicemarszałek. W przypadku Kolei Dolnośląskich strat nie będzie wiele, bowiem większość infrastruktury kolejowej jest w rękach państwowej spółki PKP PLK.
Idź do oryginalnego materiału