3 dni temu
Podczas ostatniej sesji Rady Gminy Krzynowłoga Mała radni rozpatrzyli skargę, która wpłynęła na działalność wójta Jerzego Humięckiego. Sprawa dotyczyła zmiany miejsca dojazdu do działki położonej we wsi Ostrowe Stańczyki. W ocenie składającego pismo mieszkańca, nowa lokalizacja drogi jest dla niego krzywdząca, jednak rada uznała jego zarzuty za bezzasadne.
Skarga została złożona pod koniec maja. Mieszkaniec wskazywał, iż nowo wytyczona droga, prowadząca wzdłuż działki 34/1, przebiega tuż przy jego nieruchomości (działka 34/2), co – jego zdaniem – wpływa negatywnie na komfort życia, prywatność oraz wartość posesji. Jak argumentował, usypana nawierzchnia będzie się kurzyć i brudzić elewację budynku, a hałas związany z ruchem pojazdów ma być uciążliwy.
Wnioskodawca twierdził także, iż był zbywany przez wójta i nie otrzymał konkretnych informacji dotyczących zmian.
Radni po analizie sprawy i zapoznaniu się z wyjaśnieniami wójta uznali skargę za bezzasadną. Jak wyjaśnił Jerzy Humięcki, nowy zjazd na działkę 34/1 wykonano na prośbę mieszkańców wsi, którzy chcą korzystać z tej nieruchomości w celach integracyjnych od 2025 roku. Zjazd został wykonany za zgodą właścicieli działki sąsiedniej, a droga została utwardzona frezowanym asfaltem, co znacząco ogranicza powstawanie kurzu. Ponadto – jak zaznaczył samorząd – dojazd będzie wykorzystywany jedynie sporadycznie, kilka razy do roku.
Rada wskazała również, iż przywrócenie pierwotnego dojazdu, sugerowanego przez skarżącego, wiązałoby się z koniecznością kosztownej i czasochłonnej wycinki drzew, które porosły teren przez lata dzierżawy.
W związku z powyższym Rada Gminy jednogłośnie przyjęła uchwałę, uznając skargę na wójta Jerzego Humięckiego za bezzasadną i przedwczesną.
mat
