Zespół Szkół Nr 4 w Kutnie-Azorach od dziesięcioleci kształci przyszłych kolejarzy, ale od ponad dwóch dekad uczniowie i nauczyciele muszą przedzierać się do placówki przez zniszczoną drogę. Posłanka Paulina Matysiak zwróciła się do ministra infrastruktury o pilną interwencję.
Szkoła z tradycją i bez drogi
Zespół Szkół Nr 4 im. Zygmunta Balickiego to placówka o wieloletniej historii, która niegdyś była jednostką resortową Ministerstwa Kolei i stanowiła zaplecze edukacyjne dla całego sektora kolejowego. Dziś boryka się z problemem, który trwa już dwie dekady – droga dojazdowa do szkoły znajduje się w fatalnym stanie technicznym. Co istotne, większość trasy przebiega przez działki należące do PKP SA.
Sytuacja jest na tyle poważna, iż niektóre odcinki drogi są praktycznie nieprzejezdne przez większą część roku. Miejski przewoźnik wielokrotnie zgłaszał zastrzeżenia co do możliwości dalszego obsługiwania tej trasy, a w najgorszym scenariuszu może zostać zmuszone do skrócenia linii. Dla uczniów i pracowników szkoły byłoby to katastrofą – autobus to jedyne połączenie z miastem.
Pat negocjacyjny trwa latami
Problem jest znany wszystkim zainteresowanym stronom od wielu lat. Prowadzono liczne negocjacje między władzami powiatu kutnowskiego a PKP SA, ale żadna z nich nie przyniosła rezultatu. Ostatnia korespondencja posłanki Matysiak w tej sprawie sięga 2023 roku, jednak od tamtej pory nic się nie zmieniło.
Sednem konfliktu jest spór o finansowanie i podział odpowiedzialności. Powiat nie może przeprowadzić remontu, ponieważ prawo zabrania inwestowania środków publicznych w cudzą własność. Z kolei PKP SA przez lata unika podjęcia obowiązków, jakie ciążą na właścicielu drogi wewnętrznej.
Powiat chciałby przejąć działki nieodpłatnie, w trybie standardowym dla przekazywania terenów na cele publiczne. PKP proponowało natomiast bezpłatne przekazanie tylko jednej działki, a za pozostałe – stanowiące zasadniczą część drogi – żądało zapłaty lub ustanowienia dzierżawy, a także płatnej służebności i dzierżawy części terenu pod parking. Samorząd wielokrotnie podkreślał, iż nie stać go na poniesienie tak wysokich kosztów nabycia i utrzymania terenów, zwłaszcza iż infrastruktura została zaniedbana przez lata przez właściciela.
Symboliczny wymiar zaniedbania
Posłanka Matysiak nie kryje oburzenia całą sytuacją. W interpelacji skierowanej do ministra infrastruktury podkreśla paradoks: spółka PKP, zatrudniająca dziesiątki tysięcy osób i dysponująca ogromnymi zasobami, od lat nie potrafi zapewnić przejezdnej drogi do szkoły kształcącej przyszłych kolejarzy.
Do biura poselskiego dotarł poruszający list od jednego z pracowników szkoły, który wyraża bezradność wobec sytuacji. Placówka o ogromnym potencjale edukacyjnym traci wizerunkowo przez stan drogi dojazdowej. Posłanka określa całą sprawę jako „wstyd dla państwa” i kompromitację wizerunku publicznych instytucji.
Konkretne pytania do ministra
Paulina Matysiak w swojej interpelacji zwraca się do ministra infrastruktury z prośbą o podjęcie działań nadzorczych wobec PKP SA, aby doprowadzić do naprawy lub modernizacji drogi. Domaga się także interwencji w sprawie nieodpłatnego przekazania wszystkich działek na rzecz powiatu kutnowskiego.
Posłanka pyta również, dlaczego od lat nie udaje się osiągnąć kompromisu w tej sprawie, mimo iż strony są zidentyfikowane, a kompetencje i obowiązki ustawowe dotyczące dróg wewnętrznych są jasno określone. Najważniejsze jednak, iż domaga się konkretnych terminów działań – aby uniknąć kolejnych lat stagnacji i wykluczenia komunikacyjnego szkoły o tak istotnym znaczeniu dla polskiej kolei.

2 godzin temu








