Przemysław Czarnek powinien spalić się ze wstydu. Wyniki egzaminu ósmoklasistów są jednym wielkim dramatem: średnio to 66% punktów z języka z polskiego i 53% z matematyki. Czyżby minister edukacji uważał, iż głupim społeczeństwem łatwiej rządzić?
Ósmoklasiści wystawili Przemysławowi Czarnkowi ocenę jego pracy. Bo poznajemy je po efektach a nie po tym, co ględzi ten facet w telewizji. Okazuje się, iż wyniki egzaminu są dyskwalifikujące a z roku na rok poziom nauczania się pogarsza. Sytuacja w szkołach jest tragiczna.
Uczniowie wiedzą i potrafią coraz mniej, do czego wydatnie przyczyniają się kolejne “reformy” edukacji, które wprowadza PiS. Rodzice, których na to stać (a takich jest coraz mniej) wysyłają dzieci do prywatnych szkół, by jakoś ratować je przed szkodnikiem z MEN. Ten próbuje poddać także prywatne szkoły kontroli kuratoriów czyli komisarzy politycznych PiS.
W szkole w Polsce dzieje się bardzo źle! Kto za odpowiada? Kaczyński & Czarnek – spółka nieodpowiedzialna i szkodliwa.