Program „Rodzina 800 plus” przez cały czas obiecuje 800 zł miesięcznie na każde dziecko, ale w 2025 roku rząd nie zostawia miejsca na błędy. Kto nie złożył wniosku do 30 kwietnia, może pożegnać się z pieniędzmi za wcześniejsze miesiące. System jest bezwzględny – a konsekwencje mogą kosztować rodziny choćby 1600 zł!

Fot. Warszawa w Pigułce
Termin minął – i nie ma zmiłuj!
Wnioski o 800 plus na nowy okres świadczeniowy można było składać od 1 lutego do 30 kwietnia. Tylko tyle – ani dnia dłużej. jeżeli przegapiłeś ten termin, świadczenie zostanie przyznane dopiero od miesiąca złożenia wniosku. Spóźnisz się do lipca? Tracisz 1600 zł za czerwiec i lipiec. Złożysz w sierpniu? Zamiast 2400 zł za trzy miesiące, dostaniesz tylko 800 zł!
ZUS nie przewiduje wyjątków. Nie ma wyrównania, nie ma drugiej szansy. To nie pomyłka – to nowa rzeczywistość dla rodziców, którzy nie dopilnują formalności.
Kto ma prawo do świadczenia?
O 800 plus mogą ubiegać się:
- rodzice,
- opiekunowie prawni i faktyczni,
- dyrektorzy domów pomocy społecznej (jeśli dziecko przebywa pod ich opieką).
Podstawowy warunek? Dziecko musi być utrzymywane przez wnioskodawcę i mieszkać w Polsce. I jeszcze jedno: nie ma już papierowych formularzy – wszystko załatwiamy online.
Wniosek tylko elektronicznie – i tylko raz
W 2025 roku obowiązuje pełna cyfryzacja systemu. Wniosek o świadczenie można złożyć:
- przez Platformę Usług Elektronicznych ZUS,
- przez portal Emp@tia,
- przez bankowość elektroniczną,
- lub w aplikacji mobilnej mZUS.
System działa sprawnie, ale nie zapomina. Termin to termin – spóźnienie oznacza stratę pieniędzy, a ZUS nie rozpatruje „czynników ludzkich”.
800 zł miesięcznie albo… 0 zł za spóźnienie
Program „Rodzina 800 plus” to przez cały czas realne wsparcie finansowe dla milionów rodzin – ale pod warunkiem, iż działasz na czas. Nie złożysz wniosku do 30 kwietnia? Tracisz choćby 1600 zł. A to oznacza, iż 2025 rok wprowadza nową zasadę: brak czujności = brak pieniędzy.
Źródło: forsal.pl/warszawawpigulce.pl