Dr Sławomir Ozdyk: W czyim interesie jest finansowanie Ukrainy? Dokąd zmierza Polska?

1 rok temu

– Kwestie bezpieczeństwa to są kwestie, które dotyczą każdego z obywateli. Mamy cały czas rozwojową sytuację. Oczywiście to, co się dzieje na linii Izrael – Iran, bo w zasadzie to pierwszy Izrael przecież uderzył, chociaż media głównego ścieku podają zupełnie odwrotną narrację, natomiast jak już przytoczyłem, wtorkowa „Rzeczpospolita”, powołując się na rozmowę z „Faktu” z Andrzejem Dudą i jednocześnie z Cezarym Tomczykiem (wiceministrem obrony narodowej), informuje o tym, iż właśnie Andrzej Duda wyraził gotowość przyjęcia przez Polskę głowic nuklearnych na swój teren i dołączenia do programu „Nuclear Sharing” – mówi Marek Skowroński.

Bezpieczeństwo Polski (nie) najważniejsze dla nas, Polaków?!

– Pytanie: na ile jest to dla nas bezpieczne? Czy to nie jest, tak naprawdę, wystawienie się na choćby uderzenie wyprzedzające? – pyta redaktor Skowroński. – O tym kompletnie nic nie wiemy, co oni: prezydent, cała otoczka, również i rząd (robią) – odpowiada dr Sławomir Ozdyk.

Co oni znów planują? Co wyprawia ten Tusk?

– Pan Tusk chwalił się przybyciem szefa NATO. Będą rozmawiali o różnych rzeczach związanych z Ukrainą, o bezpieczeństwie Polski, itd., itd., itd. Dobrze, ściągniemy sobie na teren Rzeczpospolitej wszystkie rakiety, bombki – prorokuje gość.

500 bombek!

Czy oni są racjonalni, odpowiedzialni, mądrzy?! No chyba nie! – A ile bombek możecie wyprodukować? – A dla kogo ten wywiad? – Dla telewizji Dziennika Wieczornego. – To bez kozery powiem: 500! Tak było za komuny w kabarecie. To będą zatem bombki osoby trzeciej!

Źródło: wRealu24 (Banbye)