Przytoczę dwa dowcipy ze Świerszczyka:
-Wyobraźcie sobie, jak ciężko będzie przyszłym pokoleniom.
-Dlaczego?
– Chcesz się gdziekolwiek zarejestrować, a tu wszystkie loginy zajęte.
albo taki:
Klient skarży się na linii operatora komórkowego:
– Nie docierają do mnie wiadomości!
– To może spróbuje pan jeszcze raz przeczytać?
Dałem jako obrazek Playboya, żeby zachęcić do czytania. Ale nie, te (i kilka innych podobnych) „dowcipy” nie były w tym świerszczyku dla dorosłych, tylko w prawdziwym Świerszczyku, który kupiłem mojej 5-letniej Wnuczce.
Zastanawiam się nad sensem tych dowcipów. Ani śmieszne, ani jakiekolwiek. Przede wszystkim, jak Dziecko lat 5-7 ma być rozśmieszone takimi badziewami.
„Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie” mówi obiegowe powiedzenie. „Takie będą Rzeczypospolite, jakie dowcipy w Świerszczyku” chciałoby się powiedzieć.
Michał Leszczyński