– Nie mam żadnego poczucia niepokoju, iż mogłaby tu być jakaś rozbieżność między prezydentem a rządem – powiedział na spotkaniu z dziennikarzami Donald Tusk. O co chodzi? USA chcą zakończyć wojnę Donald Trump chce zakończyć wojnę na Ukrainie i do tego prowadzi chyba do nowego resetu stosunków z Rosją, wszystko dzieje się kosztem Europy. Przykładowo, w czasie szczytu w Paryżu politycy USA przekazali, iż to oni będą negocjować z Moskwą warunki pokoju, a nie kraje z naszego regionu. Amerykanie pokazują swoją siłę i to, gdzie jest miejsce Europejczyków. W Paryżu byli m.in. Donald Tusk, Emmanuel Macron, Olaf Scholz, Ursula von der Leyen i premierzy jeszcze kilku rządów. – Sojusz Północnoatlantycki i nasza przyjaźń ze Stanami Zjednoczonymi są na nowym etapie. Wszyscy to widzimy – dyplomatycznie opisał obecny kryzys polski premier. To nie koniec ważnych spotkań, które mogą zadecydować o przyszłości świata: we wtorek, do Warszawy przyleci gen. Keith Kellogg, który jako specjalny wysłannik USA, ma rozmawiać z prezydentem Andrzejem Dudą, a potem udać się na Ukrainę na rozmowy z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim. kooperacja z prezydentem Powróćmy jednak do Polski: Tusk potwierdził po szczycie w Paryżu mediom, iż upoważnił Radosława Sikorskiego do przekazywania wszelkich informacji z rozmów na szczeblu międzynarodowym Dudzie.