Donald Tusk zamienił się w „Pudelka”!

3 miesięcy temu

Tylko w ciągu ostatnich dwóch dni w Polsce i na świecie wydarzyło się tyle istotnych rzeczy, iż nie wiadomo, gdzie ręce włożyć. Ryszard Petru wraz z galeriami próbuje przywrócić niedziele handlowe, Marek Sawicki krzyczy do rządu, żeby wziął się do roboty. Joanna Mucha mówi o rozpadzie „Trzeciej Drogi”, budżetówka nie dostanie podwyżek, o losach CPK przez cały czas nic nie wiadomo. Maria Zacharowa próbuje uwikłać Polskę w rewizję ukraińskich granic, USA dementują plotki o odebraniu Polsce baterii „Patriot” i można by tak jeszcze ze cztery akapity dopisać, na temat ważnych dla Polski i świata wydarzeń.

Co z tego pakietu wybrał premier Polski, 67-letni Donald Tusk? Nic! Donald Tusk uznał, iż najważniejszym wydarzeniem w kraju i na świecie jest poranna wycieczka posła Mateckiego na dach Sejmu.

Skrzypek na dachu, czyli metoda na niepoczytalnego. Żaden sąd tego nie kupi. pic.twitter.com/699JNdPzGh

— Donald Tusk (@donaldtusk) June 14, 2024

Obojętnie jak ocenimy ten „wyczyn” posła, to w najlepszym razie powinien trafić na strony brukowych portali, tymczasem trafił na top „poważnych” mediów i debaty publicznej. Dziwne to tym bardziej, iż prawie bez echa przeszła znacznie większa i oficjalna operacja medialno-polityczna, jaką przeprowadził rotacyjny marszałek Szymon Hołownia, o czym zresztą poinformował sam poseł Dariusz Matecki.

Mamy tu kolejny groźny incydent.
Poseł chodzi po dachu pic.twitter.com/UnvBe9BUAr

— Dariusz Matecki (@DariuszMatecki) June 14, 2024

W podobnych przypadkach stosuje się dwie szkoły, jedna mówi o tym, żeby nie reagować, druga nakłania do stanowczej riposty. Gdy premier 38-milinowego kraju zajął się przygodą posła na poziomie kolorowego pisemka, to ranga temu wydarzeniu została nadana automatycznie. Oznacza to tyle, iż brak reakcji jest przyzwoleniem dla tego typu niedojrzałych zachowań i bynajmniej, nie o zachowania posła Mateckiego chodzi ani choćby Szymona Hołowni. Tym się powinien różnić poważny premier poważnego państwa, od posła skaczącego po dachach, iż jego podstawowym zajęciem i troską jest dbanie o pomyślność kraju. Donald Tusk od pół roku jeżeli czymś się odróżnia od Dariusza Mateckiego, to tylko liczbą i zasięgiem wpisów na portalu „X”, które nie mają nic wspólnego z powagą i pomyślnością kraju. Innymi słowy premier Polski zamienił się w “Pudelka”.

Efekty tej działalności są takie, iż dokarmiana grupa politycznych fanatyków spod szyldu „Silni Razem” ma swoją codzienną dawkę paszy, natomiast „koalicja 13 grudnia” po przełożeniu wyników wyborów do Parlamentu Europejskiego już po 6 miesiącach traci władzę. Ostatnia wiadomość jest jedynym pocieszeniem dla Polaków zwłaszcza, iż tym również Donald Tusk się nie zajmuje. Niestety czeka nas jeszcze kilka lat męczarni i jałowych działań tego rządu, który kompletnie nie jest zainteresowany sprawami Polaków, za to wyspecjalizował się w pompowaniu tematów zastępczych i podkręcaniu emocji społecznych. Wszystko jednak ma swój początek i koniec, skoro Donald Tusk na tak niskim poziomie zaczął i kontynuuje, to koniec musi być marny i niespodziewany.

Nie wierzymy nikomu, nie wierzymy w nic! Patrzymy na fakty i wyciągamy wnioski!

Idź do oryginalnego materiału