Donald Tusk tłumaczy swoją decyzję

2 godzin temu
Premier Donald Tusk zapowiedział w sobotę, iż będzie domagał się europejskiego uznania dla decyzji o czasowym terytorialnym zawieszeniu prawa do azylu. Po jego deklaracji posypały się negatywne komentarze, przede wszystkim ze strony organizacji humanitarnych. "Prawo do azylu jest w tej wojnie instrumentalnie wykorzystywane i nie ma nic wspólnego z prawami człowieka. Kontrola granic i bezpieczeństwo terytorialne Polski jest i będzie naszym priorytetem. Nasze decyzje i działania będą temu bezwzględnie podporządkowane" - napisał w niedzielę premier.
Idź do oryginalnego materiału