Donald Tusk nie chce Lewicy w ZUS-ie? Trwa walka o stołek prezesa

7 miesięcy temu

Na początku stycznia szefowa resortu pracy, Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, zdymisjonowała prof. Gertrudę Uścińską, która pełniła funkcję prezesa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych przez 8 lat, od 2016 roku. Pod jej kierownictwem ZUS rozpoczął realizację różnych socjalnych programów rządowych. „Nowe wyzwania w obszarze ubezpieczeń społecznych, jakie stawia przed sobą rząd koalicji 15 października wymagają nowego otwarcia, gwarantującego odpowiedzialne zarządzanie tak istotną instytucją” – mówiła Dziemianowicz-Bąk.

Wniosek o odwołanie wcześniejszej szefowej ZUS miał zaskoczyć premiera. Nie spodziewał się, iż Agnieszka Dziemianowicz-Bąk decyzję tę podejmie tak szybko. Szefowa resortu pracy postanowiła wyjaśnić tę sytuację poprzez wpis na portalu X. Napisała, iż ZUS odpowiada za „bezpieczeństwo socjalne Polek i Polaków”, a wszystkie zatrudnione osoby w ZUS zasługują „na godne warunki pracy i płacy”.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych to liczne zadania i obowiązki na rzecz bezpieczeństwa socjalnego Polek i Polaków, realizowane przez ponad czterdzieści tysięcy pracownic i pracowników zasługujących na godne warunki pracy i płacy.

Nowe wyzwania w obszarze ubezpieczeń społecznych,… https://t.co/jukPTDEZtg

— A. Dziemianowicz-Bąk (@AgaBak) January 9, 2024

Kto będzie prezesem ZUS?

Niedługo będzie wiadomo, kto zajmie stanowisko prezesa ZUS. Według informacji z money.pl, nowym liderem może zostać albo dr Tomasz Lasocki, adiunkt na Wydziale Prawa Uniwersytetu Warszawskiego, albo prof. Agnieszka Chłoń-Domińczak, ekonomistka z SGH. Chłoń-Domińczak w latach 2008-09 zajmowała już stanowisko sekretarza stanu w resorcie pracy. To właśnie kandydatka wydaje się być faworytką premiera Donalda Tuska. „Znając Donalda, wybierze kobietę” – wyjawił informator w rozmowie z serwisem.

Należy mieć na uwadze, iż od ponad miesiąc ZUS pozostaje bez szefa, więc przyszły prezes będzie musiał zmierzyć się z wieloma zaległymi i nowymi wyzwaniami. Zakład Ubezpieczeń Społecznych nie tylko zarządza wypłatami emerytur, ale także programami socjalnymi, jak np. 800 plus.

Wcześniej Donald Tusk regularnie sprzeciwiał się kandydaturom osób z Lewicy. Do tego grona należy m.in. Sebastian Gajewski, obecny podsekretarz stanu w resorcie pracy. Jak informuje money.pl, może to mieć bezpośredni związek z nadchodzącymi wyborami samorządowymi. Według jednego z informatorów, jest to część większego planu strategicznego. ZUS posiada ponad 40 oddziałów na terenie kraju, a wraz z inspektoratami, ponad 100 jednostek rozsianych po całej Polsce. Prezes ma prawo mianować i odwoływać kierowników, zastępców kierownika oraz księgowych w każdej z tych jednostek. Donald Tusk nie mógł dopuścić, aby tak ogromne wpływy przeszły w ręce Lewicy, szczególnie przed wyborami samorządowymi.

Idź do oryginalnego materiału