Donald Tusk: Akcje Rosji przekroczyły krytyczną granicę

3 tygodni temu

- Rosja realizuje kolejny etap wojny hybrydowej, którego celem jest destabilizacja naszego państwa - podkreślił w Sejmie Donald Tusk. Premier zaznaczał, iż akcje destabilizacyjne Kremla przekroczyły "krytyczną granicę" i przedstawił posłom "pięć przykazań".

PAP/Radek Pietruszka
Premier Donald Tusk w Sejmie mówił o zagrożeniach ze strony Rosji

- dla wszystkich polskiego polityka, który nie jest zdrajcą, mam pięć prostych przykazań - zaznaczył Tusk podczas wystąpienia w parlamencie.

Po pierwsze zwrócił uwagę na dezinformację. - Nie powtarzaj kłamstw rosyjskiej propagandy - podkreślił. Posłowie opozycji regularnie reagowali na wystąpienie premiera okrzykami. W tym momencie Antoni Macierewicz z PiS krzyknął, by szef rządu "nie powtarzał kłamstw o Smoleńsku".

ZOBACZ: Donald Tusk z apelem w sprawie Karola Nawrockiego. "Dajmy trochę czasu"

- Drugie, nie podważaj zaufania do polskiego wojska i polskich służb. I nie przeszkadzaj im w działaniu - mówił dalej Donald Tusk.

Premier Donald Tusk w Sejmie. Mówił o "współczesnym liberum veto"

- Trzecie, nie osłabiaj państwa i jego spójności sabotażem legislacyjnym, współczesnym liberum veto. Rosja zawsze lubiła polskie liberum veto. Czwarte, nie podważaj jedności europejskiej. Bądź za silnym Zachodem, nie za Rosją - kontynuował premier.

- Piąte, stój po stronie Ukrainy w jej wojnie z Rosją, bez żadnego "ale". Każde takie "ale" działa na rzecz Rosji, a więc przeciw naszemu bezpieczeństwu - zaznaczył szef rządu.

ZOBACZ: Słowa Trumpa o możliwości odzyskania terytoriów przez Ukrainę. Gorzka ocena Tuska

Tusk wskazał, iż działania na rzecz Rosji są przeciw polskiemu bezpieczeństwu. - Pamiętaj, w czasie wojny nie ma żadnego "ale". Albo jesteś za Polską, albo przeciw niej. W kwestii narodowego bezpieczeństwa wobec rosyjskiego zagrożenia albo będziemy zjednoczeni, albo nie będzie nas wcale. Proście nie mogę, mam nadzieję, iż wreszcie dotarło - zwrócił się do posłów.

Jarosław Kaczyński odpowiada: Nie można traktować poważnie

Do słów premiera odniósł się lider Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński.

ZOBACZ: Niespodziewane wystąpienie premiera w Sejmie. "Nie może być żadnych wątpliwości"

- Polityk, który w sposób niezwykle brutalny atakował opozycję i cały czas to robi, obrażał, prowadził także akcję całkowitego zniszczenia normalnego wymiaru sprawiedliwości po to, żeby móc zaatakować opozycję także metodami prawno-karnymi, wzywa do jedności? - pytał szef PiS.

- Proszę wybaczyć, ale tego nie można traktować poważnie - dodał Kaczyński podczas rozmowy z dziennikarzami na sejmowym korytarzu.

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

WIDEO: Śnieg wywołał paraliż na drogach. Trudna sytuacja na południu kraju
Idź do oryginalnego materiału