Donald Trump znalazł "czarną owcę". Pozbywa się doradcy ds. bezpieczeństwa. Politolog: jego nowa posada to absolutne upokorzenie ONZ

Zdjęcie: Były doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA Mike Waltz w Białym Domu w Waszyngtonie, USA, 24 kwietnia 2025 r.


Dotychczasowy doradca prezydenta USA do spraw bezpieczeństwa narodowego Mike Waltz zostanie ambasadorem Stanów Zjednoczonych przy ONZ. Od czasu głośnej afery związanej z wyciekiem poufnych rozmów na komunikatorze Signal polityk stał się obiektem ostrej krytyki. Zdaniem politologa z Uniwersytetu w Kolonii Klemensa H. Fischera sprawa ta obrazuje, jak brutalna jest walka o władzę w Białym Domu. — Swoją decyzją personalną Trump pokazuje też, co tak naprawdę myśli o ONZ, czyli absolutnie nic — zauważa.