Prezydent USA Donald Trump oficjalnie zaprosił prezydenta Karola Nawrockiego na spotkanie robocze w Białym Domu. Data została już ustalona – 3 września 2025 roku. To będzie pierwsza zagraniczna wizyta nowej głowy polskiego państwa.

fot. Warszawa w Pigułce
Informację o zaproszeniu potwierdził w sobotę szef gabinetu prezydenta Paweł Szefernaker. Jak przekazał w mediach społecznościowych, zaproszenie zostało złożone przez Donalda Trumpa w oficjalnym liście gratulacyjnym, przekazanym w dniu zaprzysiężenia Karola Nawrockiego, czyli 6 sierpnia.
„Prezydent USA Donald Trump zaprosił Prezydenta RP Karola Nawrockiego do Białego Domu na oficjalne spotkanie robocze w dniu 3 września 2025 r. Kolejna kampanijna zapowiedź realizowana zgodnie z planem!” – napisał Szefernaker na platformie X.
To realizacja zapowiedzi, którą Nawrocki składał już podczas kampanii wyborczej. W piątek, podczas wywiadu dla Telewizji Republika, polski prezydent potwierdzał swoje plany dotyczące pierwszej wizyty zagranicznej. „Na samym początku chcę odwiedzić Waszyngton i Stany Zjednoczone. Myślę, iż niebawem będziemy mogli nieco więcej powiedzieć na temat tej wizyty i tego spotkania” – mówił Nawrocki.
Druga odsłona znajomości Trump-Nawrocki
Wrześniowe spotkanie będzie już drugim bezpośrednim kontaktem między przywódcami obu krajów. Pierwsze miało miejsce w maju 2025 roku, jeszcze podczas kampanii prezydenckiej w Polsce, kiedy Nawrocki był jednym z gości obchodów Narodowego Dnia Modlitwy w Ogrodzie Różanym Białego Domu.
Jak relacjonował wówczas kandydat na prezydenta w rozmowie z Republiką, Trump miał powiedzieć mu „you will win” (wygrasz). „Odczytałem to jako rodzaj życzenia mi sukcesu w nadchodzących wyborach” – komentował Nawrocki. Rozmowa dotyczyła także prezydenta Andrzeja Dudy i jego przyjaźni z amerykańskim przywódcą.
Po majowym spotkaniu Biały Dom oficjalnie potwierdził wizytę kandydata PiS, publikując w mediach społecznościowych informację: „Prezydent Donald Trump powitał polskiego kandydata na prezydenta Karola Nawrockiego w Gabinecie Owalnym”. Zdjęcia ze spotkania zostały również opublikowane przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, który napisał: „Dobry dzień dla Polski!”.
Trump docenił zwycięstwo Nawrockiego
Donald Trump już kilkakrotnie publicznie gratulował Nawrockiemu sukcesu wyborczego. Pod koniec lipca amerykański prezydent zamieścił na platformie Truth Social zaskakujący wpis, w którym po raz kolejny pogratulował polskiemu prezydentowi zwycięstwa.
„Znakomite zwycięstwo Karola Nawrockiego. Będzie wspaniałym prezydentem. Zwyciężył, bo naprawdę kocha Polaków” – napisał Trump w opublikowanym poście.
Wcześniej amerykański przywódca gratulował Nawrockiemu już dzień po ogłoszeniu wyników przez PKW. „Sprzymierzeniec Trumpa zwycięża w Polsce, szokując całą Europę. Gratulacje Polsko, wybraliście zwycięzcę!” – oświadczył 3 czerwca prezydent USA.
Te wypowiedzi pokazują, iż Trump postrzega Nawrockiego jako naturalnego sojusznika w realizacji swojej polityki wobec Europy i NATO. Obaj prezydenci reprezentują podobne podejście do kwestii suwerenności narodowej i wzmacniania obronności.
Co to oznacza dla ciebie?
Zaproszenie Nawrockiego do Białego Domu to sygnał dla wszystkich Polaków, iż nasz kraj utrzyma uprzywilejowane relacje z największym sojusznikiem w NATO. Trump, który słynie z nieprzewidywalności w polityce zagranicznej, wyraźnie stawia Polskę w gronie najbliższych partnerów.
Dla zwykłych obywateli oznacza to przede wszystkim wzmocnienie gwarancji bezpieczeństwa. Trump już wcześniej doceniał polskie wydatki na obronność i obecność amerykańskich wojsk w naszym kraju. Bliskie relacje między prezydentami mogą przełożyć się na dalsze inwestycje USA w polską infrastrukturę wojskową.
W sferze gospodarczej wczesne spotkanie Nawrockiego z Trumpem może otworzyć drzwi do korzystniejszych umów handlowych. Amerykański prezydent wielokrotnie podkreślał, iż preferuje bezpośrednie, dwustronne porozumienia z krajami, które postrzega jako przyjaciół Ameryki.
Dla Polaków zamieszkałych w USA – a jest ich około 10 milionów – dobre relacje między prezydentami oznaczają większą stabilność ich sytuacji prawnej i możliwość rozwoju polskich wspólnot za oceanem.
Jednocześnie należy pamiętać, iż Trump prowadzi politykę „America First”, która może oznaczać większe oczekiwania wobec sojuszników. Polski rząd będzie musiał udowodnić, iż nasza kooperacja przynosi korzyści obu stronom.
Strategiczne znaczenie wrześniowej wizyty
Termin spotkania – 3 września – nie jest przypadkowy. To data symboliczna dla polsko-amerykańskich relacji, przypadająca tuż przed planowanym udziałem Nawrockiego w sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku we wrześniu.
Taka kolejność wizyt ma głębokie znaczenie dyplomatyczne. Nawrocki najpierw spotka się z najważniejszym sojusznikiem Polski, a dopiero potem będzie reprezentował nasz kraj na forum międzynarodowym. To jasny sygnał, gdzie polskie priorytety są umieszczone.
Wczesna wizyta w Waszyngtonie może również pomóc Polsce w budowaniu koalicji w ramach NATO. Trump planuje istotne zmiany w funkcjonowaniu Sojuszu, a bliskie relacje z Polską mogą dać naszemu krajowi większy wpływ na kształt tych reform.
Jak poinformowała portal Rp.pl, podczas inauguracji Nawrockiego obecna była także amerykańska delegacja z Kelly Loeffler na czele. Przewodnicząca odbyła krótką rozmowę z nowym prezydentem, podkreślając „silne zaangażowanie Stanów Zjednoczonych w sojusz z Polską”.
Realizacja obietnic wyborczych
Szybka organizacja spotkania z Trumpem to dowód na to, iż Nawrocki traktuje poważnie swoje przedwyborcze deklaracje. Już podczas kampanii zapowiadał, iż pierwszą wizytę zagraniczną złoży właśnie w Stanach Zjednoczonych.
To odróżnia go od poprzednich prezydentów, którzy tradycyjnie rozpoczynali zagraniczne wizyty od państw europejskich. Nawrocki wyraźnie sygnalizuje, iż priorytetem jego prezydentury będą relacje transatlantyckie.
Jak podkreślił Szefernaker, jest to „kolejna kampanijna zapowiedź realizowana zgodnie z planem”. Dla wyborców Nawrockiego to dowód, iż można mu ufać w kwestii dotrzymywania obietnic.
Szybkość, z jaką zorganizowano spotkanie, pokazuje także sprawność nowej administracji prezydenckiej. Nawrocki objął urząd 6 sierpnia, a już w sobotę 9 sierpnia ogłoszono termin pierwszej zagranicznej wizyty.
Wrześniowe spotkanie w Białym Domu będzie pierwszym prawdziwym testem dla młodej prezydentury Nawrockiego. To okazja do udowodnienia, iż potrafi skutecznie reprezentować polskie interesy na arenie międzynarodowej i budować strategiczne partnerstwa dla naszego kraju.
W oficjalnym liście gratulacyjnym, przekazanym w dniu zaprzysiężenia, prezydent USA @realDonaldTrump zaprosił Prezydenta RP Karola Nawrockiego do Białego Domu na oficjalne spotkanie robocze w dniu 3 września 2025 r. Kolejna kampanijna zapowiedź realizowana zgodnie z planem! 🇵🇱
— Paweł Szefernaker 🇵🇱 (@szefernaker) August 9, 2025