Donald Trump w Knesecie. "Wojna się skończyła"

9 godzin temu

Spotykamy się w dniu wielkiej nadziei. (...) Pod dwóch latach mroku, zniewolenia 20 mężnych zakładników wraca do swoich rodzin - powiedział Donald Trump w czasie wystąpienia w Knesecie. Prezydentowi USA dziękował wcześniej premier Izraela Binjamin Netanjahu. Podziękowania przekazał też szef izby, który zadeklarował poparcie dla Trumpa ws. Pokojowej Nagrody Nobla.

AP / Getty Images Europe / Chip Somodevilla
Donald Trump ogłosił zakończenie konfliktu w Izraelu

W rozmowie z mediami przed wystąpieniem Trump podkreślił, iż Hamas ma zastosować się do rozbrojenia broni. Przemówienie prezydenta USA w Knesecie poprzedziła przemowa premiera Izraela.

Binjamin Netanjahu stwierdził, iż w ramach odpowiedzi na atak Hamasu Izrael "zrobił to, co musiał", z "niepowstrzymaną odwagą" oraz iż zapanował na Hamasem i Iranem. - Nie ma już tych potworów - stwierdził premier, wskazując na częściowe zniszczenie irańskiego programu jądrowego.

ZOBACZ: Donald Trump złamał protokół dyplomatyczny. Wspólna podróż prezydencką "bestią"

- Nasz naród jest silny. Jesteśmy narodem lwów. (...) Nigdy więcej nie pozwolimy sobie na bezbronność w obliczu wrogów. (...) Za tę wojnę przyszło nam zapłacić wysoką cenę, ale teraz nasi wrogowie rozumieją jak silny, jak zdeterminowany jest Izrael - dodał.

Przewodniczący izraelskiego parlamentu, Knesetu, Amir Ochana ogłosił, iż wraz z przewodniczącym Izby Reprezentantów USA Mikiem Johnsonem zacznie zbierać poparcie dla kandydatury prezydenta USA Donalda Trumpa do Pokojowej Nagrody Nobla w 2026 roku. - Świat potrzebuje więcej Trumpów! (...) panie prezydencie, jest pan prezydentem pokoju, nie było na świecie człowieka, który zrobiłby dla pokoju więcej niż pan - stwierdził polityk.

Donald Trump: Spotykamy się w dniu wielkiej nadziei

Donald Trump w swoim wystąpieniu powiedział, iż jest "zaszczycony obecnością w Knesecie. - Spotykamy się w dniu wielkiej nadziei. (...) Pod dwóch latach mroku, zniewolenia 20 mężnych zakładników wraca do swoich rodzin. (...) Nie ma już dźwięków syren, wystrzałów, słońce wstaje nad ziemią, która wreszcie cieszy się pokojem - ocenił prezydent USA.

- Zaczynamy erę harmonii, zgody, pomiędzy Izraelem i innymi narodami, które mam nadzieję - stworzą niedługo naprawdę wspaniały region, w którym zagości pokój. To będzie nowy, Bliski Wschód - podkreślił Trump.

ZOBACZ: Przemówienie Trumpa nagle przerwane. Błyskawiczna interwencja

Trump stwierdził też, iż premier Netanjahu "nie jest najłatwiejszym człowiekiem we współpracy, ale to właśnie czyni go wspaniałym", oceniając, iż jest on wielkim patriotą, który miał ogromny wkład w nastanie pokoju w regionie. Zwracając się do premiera Izraela stwierdził też, iż Netanjahu "nie jest już na wojnie" i "może być milszy". Trump powiedział również, iż zawieszenie broni rozpoczęło się we właściwym momencie, ponieważ działania militarne Izraela stawały się "złe i zaciekłe".

Jednocześnie w trakcie przemówienia Trump wielokrotnie chwalił Netanjahu.

Operacja rozbrojenia Hamasu. Trump ujawnia

Prezydent Stanów Zjednoczonych przekazał, iż chciałby być partnerem w wysiłkach na rzecz odbudowy Strefy Gazy.


- To naprawdę wspaniałe, iż tak wiele narodów zjednoczyło się i zaczęło współpracować. Znajdujemy się w naprawdę niezwykłym momencie w historii - powiedział. Dodał, iż wiele państw poparło plan rozbrojenia Hamasu. Prezydent ponadto stwierdził, iż jego administracja pomaga rządowi libańskiemu rządowi rozbroić Hezbollah.

Trump ponadto wyraził nadzieję, iż uda się podpisać porozumienie pokojowe z Iranem.

ZOBACZ: Specjalna wiadomość dla uwolnionych zakładników. Czeka na nich pakiet powitalny

Po przemówieniu w Knesecie Trump ma udać się do Egiptu, gdzie organizowany jest szczyt pokojowy. Iran poinformował, iż nie weźmie udziału w rozmowach. Natomiast szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow oświadczył, iż jeżeli Moskwa zostanie zaproszona, to weźmie udział w rozmowach, ale "nie będzie się narzucać".

Zawieszenie broni i wymiana więźniów w Strefie Gazy

W poniedziałek rano Hamas wydał najpierw pierwszą grupę ostatnich, żyjących izraelskich zakładników, pojmanych w październiku 2023 roku. To jeden z elementów forsowanego przez Donalda Trumpa zawieszenia broni, które ma zakończyć trwający od dwóch lata konflikt w Strefie Gazy.

ZOBACZ: Szczyt pokojowy w sprawie Strefy Gazy. Egipt potwierdza

Pierwsza grupa liczyła siedem osób. Jak wskazuje Reuters, Hamas następnie uwolnił 13 żyjących zakładników. Ma też zwrócić ciała 26 martwych osób. Jednocześnie uwolnionych będzie blisko dwa tysiące palestyńskich więźniów.

Dwa lata wojny praktycznie obróciły Strefę Gazy w ruinę, skutkiem wojny jest kryzys humanitarny. Według śledczych Organizacji Narodów Zjednoczonych Izrael, który zbrojnie odpowiedział na terroryzm Hamasu, dopuścił się ludobójstwa. Według palestyńskich przedstawicieli naloty Izraela doprowadziły do śmierci ponad 60 tysięcy osób.

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

WIDEO: Hamas uwolni zakładników. "Nie każde ciało uda się odnaleźć"
Idź do oryginalnego materiału