Domy w Irlandii – plan rozwiązania kryzysu mieszkaniowego

Opozycja w Irlandii krytykuje rządowe prognozy dotyczące pokonania kryzysu.

Rząd Irlandii obiecywał prawie 40 000 nowych domów w 2024 roku, jednak Centralny Bank i partie opozycyjne kwestionują te dane, prognozując znacznie mniejszą liczbę ukończonych inwestycji.

Domy w Irlandii

Centralny Bank Irlandii ostrzegł, iż aby zaspokoić rosnące potrzeby mieszkaniowe i narastający popyt związany z rozwojem populacji, konieczna jest budowa 52 000 nowych domów rocznie przez najbliższe 25 lat.

W przeciwnym razie kryzys mieszkaniowy będzie się pogłębiał, a deficyt mieszkaniowy może utrzymywać się jeszcze przez dekady.

W ostatnim wrześniowym raporcie Centralny Bank zrewidował swoje prognozy dotyczące liczby ukończonych inwestycji, przewidując, iż w 2024 roku zostanie wybudowanych jedynie 32 000 domów.

To znacznie mniej niż „prawie 40 000”, które według rządu miały zostać ukończone w bieżącym roku.

Krytyka rządu

Opozycyjne partie, w tym Partia Pracy, Socjaldemokraci i People Before Profit, skrytykowały te zapowiedzi jako „przedwyborczą propagandę”.

Cian O’Callaghan, rzecznik ds. mieszkalnictwa Socjaldemokratów, stwierdził, iż liczba 40 000 domów, którą sugerował Taoiseach Simon Harris, nie ma odzwierciedlenia w rzeczywistości i ma na celu jedynie manipulowanie opinią publiczną przed nadchodzącymi wyborami.

Richard Boyd Barrett z People Before Profit również odniósł się do danych Centralnego Banku, podkreślając, iż rządowe plany są „karygodnie niewystarczające” i nie spełniają oczekiwań w walce z kryzysem mieszkaniowym.

Barrett wezwał rząd do wykorzystania środków z tzw. podatku Apple na utworzenie państwowej firmy budowlanej, co mogłoby przyspieszyć realizację projektów mieszkaniowych.

Realne potrzeby mieszkaniowe

Według Centralnego Banku, aby zaspokoić popyt i zredukować deficyt mieszkaniowy w ciągu dekady, Irlandia musiałaby budować niemal 70 000 domów rocznie.

Obecny niedobór mieszkań sprawia, iż tysiące dorosłych Irlandczyków przez cały czas mieszka z rodzicami lub dzieli wynajmowane mieszkania.

To wynik dekady, w której liczba nowych inwestycji budowlanych nie nadążała za zapotrzebowaniem rynkowym.

Simon Harris, odnosząc się do raportu, stwierdził, iż rząd podejmie dodatkowe kroki, aby zwiększyć wsparcie dla agencji zajmujących się budownictwem.

Taoiseach zaznaczył, iż Irlandia w tej chwili wydaje jedne z największych środków na budownictwo mieszkaniowe w Europie, co ma na celu nadrobienie strat z dekady kryzysu finansowego.

Ostrzeżenie

Centralny Bank Irlandii ostrzega, iż jeżeli rząd nie podejmie zdecydowanych działań, Irlandia może borykać się z kryzysem mieszkaniowym jeszcze przez dekady.

W raporcie zaznaczono, iż konieczne jest nie tylko zwiększenie liczby budowanych domów, ale również usprawnienie systemu planowania, lepsze zarządzanie terenami pod inwestycje oraz stosowanie większych zachęt dla sektora prywatnego do inwestowania w budownictwo.

Warto zauważyć, iż choć rząd zwiększył inwestycje w budownictwo z 1 miliarda euro do 6,5 miliarda euro rocznie w ciągu ostatnich dziesięciu lat, sektor budowlany wciąż odczuwa skutki kryzysu finansowego.

Niedoinwestowanie w sprzęt i maszyny, a także nadmierne poleganie na małych firmach budowlanych bez odpowiednich zasobów, sprawia, iż realizacja dużych projektów jest utrudniona.