Wodór jako klucz do niezależności
Sercem systemu jest połączenie paneli fotowoltaicznych z magazynowaniem energii w postaci wodoru. Instalacja opiera się na elektrolizerze, który przekształca wodę w wodór i tlen przy użyciu nadwyżek energii słonecznej. Wodór magazynowany jest w zbiornikach i używany w okresach niższego nasłonecznienia — głównie zimą — do zasilania domu przez ogniwa paliwowe. Efekt? Produkcja prądu i ciepła, przy czym jedynym „produktem ubocznym” jest woda.
– Wodór to nośnik przyszłości – mówi prof. Magdalena Dudek z Wydziału Energetyki i Paliw AGH. – Może zapewniać nie tylko magazynowanie energii, ale również niezależność energetyczną całych społeczności.
Laboratorium w kontenerze
Prototypowy dom H₂ powstał w formie mobilnego kontenera, pełniącego rolę laboratorium. Znajduje się w nim zestaw typowych urządzeń domowych — od lodówki po ekspres do kawy. Panele o mocy 6,4 kWp w pełni zaspokajają jego potrzeby energetyczne latem, a nadwyżki trafiają do baterii lub systemu magazynowania wodoru.
Technologia opracowana przez AGH i partnerów daje odpowiedź na najważniejsze pytanie: jak przechowywać zieloną energię przez długi czas i wykorzystać ją wtedy, gdy jest najbardziej potrzebna.
Zastosowania nie tylko dla domów
Choć dom powstał jako instalacja demonstracyjna, jego możliwości wykraczają daleko poza prywatne budownictwo. Tego typu rozwiązania mogą być wykorzystane w sytuacjach awaryjnych – jako mobilne źródła zasilania dla służb ratunkowych, imprez masowych, czy tymczasowych obiektów mieszkalnych. Dzięki modułowej konstrukcji i brakowi konieczności podłączenia do sieci zewnętrznej, mogą działać praktycznie wszędzie.
Gdzie można go zobaczyć?
Prototyp był prezentowany podczas targów H2POLAND 2025 w Poznaniu. Aktualnie znajduje się na terenie ZEPAK w Koninie, gdzie pełni funkcję demonstracyjno-badawczą. Naukowcy zapowiadają dalszy rozwój technologii i analizują możliwości jej komercjalizacji.
Źródło: WP Tech
Grafika: AGH
#wodór #fotowoltaika #domprzyszłości #OZE #AGH #zielonaenergia