– Konsekwentnie pracujemy nad przystosowaniem miasta do zmian klimatu i rozbudową kanalizacji deszczowej, która ochroni nas przed zalewaniem – mówi Andrzej Nowakowski, prezydent Płocka. Pozyskana na ten cel spora kwota wspomoże m.in. przebudowę „starej” Wyszogrodzkiej na odcinku od al. Kilińskiego do skrzyżowania z ul. Spółdzielczą.
Dokładnie chodzi o kwotę 30,2 mln zł na tzw. adaptację do zmian klimatu, co może brzmieć dość enigmatycznie. W praktyce pod tym terminem kryje się przebudowa kanalizacji deszczowej oraz sieci wodociągowej – infrastruktury, której nie widzimy, za to kosztownej, o której przypominamy sobie zwykle podczas ulewnego deszczu.
Pozyskane przez miasto pieniądze pochodzą z Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększenia Odporności. Miasto staje się więc bogatsze o 30 mln zł, ale te pieniądze z czasem przyjdzie oddać wraz z odsetkami… Mamy tu bowiem do czynienia nie z ekstra gotówką czy z bezzwrotną dotacją, tylko z pożyczką ze stałym oprocentowaniem wynoszącym 1 proc. (na mocy umowy zawartej 12 sierpnia br.). Samorząd zacznie ją oddawać za trzy lata i będzie miał czas na spłacenie całości do 2045 r.
„Preferencyjna pożyczka przyniesie konkretny, finansowy efekt, ponieważ umożliwi spłatę zaciągniętych w latach 2013 – 2016 kredytów z komercyjnym oprocentowaniem około 5,5-6 procent. Różnica 4,5-5 procent w stopach procentowych tych zobowiązań spowoduje, iż w kasie Płocka zostanie kilkanaście mln zł” – poinformował Urząd Miasta Płocka.
Wiemy już, na co te pieniądze z KPO zostaną wykorzystane…
Są to pieniądze na 11 inwestycji dotyczących budowy kanalizacji deszczowej, wodociągu oraz odtworzenia nawierzchni ulic. I ciekawostka – częściowo dojdzie do refinansowania inwestycji już zrealizowanych, ale o zakresie wpisującym się w zieloną transformację miast. Oprócz tego na liście są takie zadania, które jeszcze realizowane są oraz takie, które dopiero wejdą w fazę realizacji.
– To dlatego, iż środki te przysługują na inwestycje prowadzone od 2020 roku. Wtedy, gdy inne kraje UE już korzystały z tych pieniędzy, Polska ich nie otrzymywała – przypomina Andrzej Nowakowski. I dodaje, iż było to „konsekwencją łamania przez PiS praworządności”, a więc przez partę, która który wówczas sprawowała rządy w kraju. Wiele zmieniły wybory z 2023 r. Prezydent Płocka dopowiada: – Dopiero po objęciu władzy przez rząd Donalda Tuska, kiedy zaczął się proces przywracania w naszym kraju zasad państwa prawa, ogromne środki zostały dla Polski odblokowane.
Na liście zakończonych inwestycji, które można dofinansować pożyczką na 1 procent, jest m.in. budowa kanalizacji w ul. Kościuszki, modernizacja ul. Łukasiewicza, Na Skarpie, Zielonej i Spółdzielczej, Gronowej, 8 Pułku Artylerii Lekkiej. A także m.in. na Radziwiu – jak w przypadku ul. Marynarskiej, Kapitańskiej i Kotwicznej.
Trwają natomiast prace przy budowie ul. Browarnej, Strzeleckiej czy Powstańców Styczniowych.
Jednocześnie realizowane są przygotowania do modernizacji „starej” ul. Wyszogrodzkiej (nie ma jeszcze rozstrzygnięcia przetargu, najniższa oferta od jednego z oferentów opiewała na 11 mln 805 tys. zł).
– Dzięki tym inwestycjom poprawiamy bezpieczeństwo płocczan w razie wystąpienia nawałnic lub długotrwałych opadów, i zabezpieczymy kolejne rejony miasta przed możliwymi podtopieniami – podkreśla prezydent Andrzej Nowakowski.
Foto: UMP