
Dlaczego sondaże ogólnokrajowe nie przekładają się bezpośrednio ilość mandatów do Sejmu. Dlaczego można mieć w sondażu ogólnopolskim można mieć procent poparcia, a otrzymać mniej mandatów?
1. Wybory nie są „ogólnokrajowe”, tylko okręgowe
Mandaty przydzielane są w poszczególnych okręgach wyborczych, a nie na podstawie jednego ogólnokrajowego wyniku.
To znaczy:
-
Każdy okręg ma określoną liczbę mandatów (np. 10, 12, 20),
-
Głosuje się na listy kandydatów w tym okręgu,
-
Wynik krajowy jest tylko sumą wyników z tych okręgów — ale to nie liniowa zależność.
2. Zróżnicowanie regionalne poparcia
Partie mają różne poziomy poparcia w różnych częściach kraju.
Przykład:
-
Partia A może mieć 40% w skali kraju, ale np. 60% na zachodzie i 20% na wschodzie.
-
Partia B może mieć równomiernie 40% wszędzie.
W efekcie:
-
Partia A „marnuje” głosy tam, gdzie ma już większość (bo więcej niż 50% w okręgu nie daje dodatkowych mandatów),
-
A może tracić mandaty tam, gdzie ma za mało głosów.
Dlatego rozkład geograficzny poparcia ma najważniejsze znaczenie.
3. Metoda przeliczania głosów na mandaty (D’Hondta)
W Polsce stosuje się metodę D’Hondta, która:
-
Faworyzuje większe partie,
-
Działa osobno w każdym okręgu,
-
Zależna jest od liczby mandatów w danym okręgu (im więcej mandatów, tym bardziej proporcjonalny wynik).
Dlatego, żeby z sondażu krajowego obliczyć realny wynik w mandatach, trzeba:
-
Oszacować wynik w każdym okręgu (na podstawie wcześniejszych wyborów, danych demograficznych itp.),
-
Zastosować metodę D’Hondta w każdym z nich,
-
Zsumować mandaty z wszystkich okręgów.
To właśnie jest algorytm przeliczenia sondażu na mandaty.
4. Przykład
Załóżmy:
-
Partia A: 40% w skali kraju
-
Partia B: 35%
-
Partia C: 10%
-
Partia D: 8%
-
Reszta: 7%
Ogólnokrajowo wygląda to tak, iż A ma wyraźne prowadzenie.
Ale po przeliczeniu na okręgi:
-
W okręgach, gdzie A ma 60–70%, jej „nadwyżka” głosów nie daje dodatkowych mandatów,
-
W okręgach, gdzie ma 25–30%, może nie dostać żadnego mandatu,
-
W efekcie Partia B, mimo mniejszego wyniku ogólnego, może zdobyć większą liczbę mandatów, jeżeli ma poparcie bardziej równomierne.
5. Dlaczego potrzebny jest algorytm lub model symulacyjny
Bo:
-
Każdy okręg ma inny rozmiar i historię głosowania,
-
Metoda D’Hondta jest dyskretna (nie da się łatwo przeliczyć procentów na mandaty wzorem),
-
Potrzebne są dane o geograficznym rozkładzie poparcia, które sondaże krajowe same w sobie nie pokazują.
Dlatego stosuje się modele przeliczeniowe, które symulują:
„Jak przy obecnym sondażu rozłożyłyby się głosy w poszczególnych okręgach i jakie mandaty by z tego wynikły?”













