Zbliżają się wybory, a Konfederacja rośnie w siłę. Coraz więcej ludzi chce głosować na to jedyne w Polsce wolnorynkowe ugrupowanie. Konfederacja ma największe poparcie wśród młodzieży, co znaczy, iż będzie mieć z czasem coraz większe poparcie wszystkich Polaków.
Jest wiele przykładów na to, iż Polska znalazła się inwersji pokoleniowej i to dzieci skutecznie przekonują swoich rodziców, by zmienili poglądy. Starsi ludzie w Polsce zostali wychowani w PRL-u, a zatem mają całkowicie spaczony ogląd rzeczywistości, bo od dzieciństwa byli indoktrynowani sowiecką wizją świata. Ta wizja została zaszczepiona poprzez agentów Kremla też na zachodzie. Socjalizm ideologicznie opanował cały świat i nadal wszyscy w niego wierzą, mimo iż ZSRR upadł.
A młodzież już w socjalizm mniej wierzy. Młodzież się uczy, czyta traktaty ekonomiczne, i widzi, iż najwięcej sensu jest w ekonomicznej szkole austriackiej, reprezentowanej przez takich myślicieli jak Mises czy Rothbard, a nie w marksizmie czy keynesizmie. Starzy jeszcze wierzą w bzdury pisane przez Marksa czy Keynesa, a młodzież już wie, iż to byli manipulanci.
Konfederacja, jako ugrupowanie antysocjalistyczne, propagujące rozwiązania ekonomiczne szkoły austriackiej, zagraża dominującemu systemowi nie tylko w Polsce, ale na całym świecie. Ten system to ustrój socjaldemokratyczny, którego polityka zależy od układów z siłami dążącymi do centralizacji władzy w całej Europie. Wszystkie polskie rządy od 1989 roku intensywnie rozwijają u nas zachodnie formy socjalizmu oraz wasalizują Polskę, uzależniając ją od dominującej na zachodzie lewicy dążącej do ustanowienia swojego porządku świata.
Wrogowie Polski czując coraz większą siłę Konfederacji, wytaczają coraz większe działa, by ją zniszczyć. Konfederacja to jedyne ugrupowanie w Polsce, które demaskuje przekręt kowidowy, a to znaczy, iż narazili się najpotężniejszym siłom na świecie.
Propagandyści atakujący Konfederację mają duże wsparcie wrogich Polsce sił — i z zachodu, i ze wschodu. Z zachodu z powodu przyłączenia się rządu do przekrętu kowidowego, a ze wschodu z powodu tego, iż ten przekręt nas bardzo osłabia. Dla Kremla bardzo korzystne jest to, iż zachodnie koncerny farmaceutyczne wspomagane przez rząd PiS-u ograbiły Polskę na miliardy euro i doprowadziły do setek tysięcy nadmiarowych zgonów, bo to znaczy, iż będą nas mogli łatwiej podbić. Jedynie Konfederacja demaskuje ten przekręt, więc jest atakowana ze wszystkich stron.
Mitem jest, iż Konfederacja wspiera Rosję. Nawet Korwin i Braun nie wspierają. Jedynie jest tak, iż oni, jako pogląd marginalny w Konfederacji, nie wykluczają współpracy z Rosją. Taki margines jest potrzebny, bo wszelkie sojusze należy rozważać choćby po to, by mieć lepszą pozycję negocjacyjną z dotychczasowymi sojusznikami. Gdy sojusz jest bezalternatywny, to sojusznicy mogą nam wszystko narzucić.
Nawet z ludobójcami trzeba rozważać jakieś porozumienie. Ludobójców sowieckich udało się w końcu pokonać tak, iż w trakcie tej walki na różne sposoby się z nimi porozumiewano. Wykluczanie porozumień to pewna klęska. Każda wojna kończy się jakimś porozumieniem. W końcu Federacja Rosyjska się rozpadnie, Rosjanie utworzą wiele niezależnych państewek i trzeba będzie z nimi współpracować i handlować. Więc przywódców należy potępiać i zwalczać, ustrój dyskredytować, ale ludzi i narody trzeba szanować. Z Chińczykami współpracujemy, choć to też ludobójcy. Mao wymordował więcej ludzi na świecie niż Stalin. Z Niemcami współpracujemy, mimo iż są odpowiedzialni za wymordowanie milionów Polaków.
Rządząca młodzież w Konfederacji, tacy ludzie jak Winnicki, Bosak, Mentzen, Berkowicz odsunęli Korwina od władzy, zmarginalizowali Brauna i wyraźnie, jasno, publicznie głoszą, iż w interesie Polski jest wspomagać Ukrainę. Głoszą to wszyscy znaczący działacze Nowej Nadziei i Ruchu Narodowego. To jeszcze bardziej rozwściecza Kreml — stąd takie intensywne ataki na Konfederację w ostatnim czasie i próby jej rozbijania.
Kluczowe w tym wszystkim jest podejście do przekrętu kowidowego. Ten przekręt osłabia Polskę i ludnościowo, i ekonomicznie. Ten przekręt silnie uzależnia Polskę od światowej organizacji zdrowia i koncernów farmaceutycznych, które są nowym narzędziem politycznej władzy dążącej do stworzenia nowego lewicowego porządku na świecie. Państwo socjalne to tylko etap pośredni w zniewalaniu narodów — następnym etapem jest państwo terapeutyczne. Socjalizm powoli bankrutuje, młodzież przestaje w niego wierzyć, więc jego miejsce zajmuje sanitaryzm.
W Polsce wszystkie partie rządzące, takie jak PiS, PO, SLD czy PSL budują od początku zachodni socjalizm, ale już w swej propagandzie udają, iż go nie popierają. Niektórzy z nich udają liberałów i czasem powiedzą coś pochwalającego wolny rynek. Dlatego starsi i mądrzejsi zastępują socjalizm sanitaryzmem, bo ten nowy sposób zniewalania nie tylko ochoczo realizuje rządzący PiS, ale w pełni to wspiera PO, PSL, SLD i wszelka Lewica. Oni wszyscy to nie tylko realizują, nie tylko wspierają, ale w to szczerze wierzą. Oni wierzą, iż na walkę z niegroźnym przeziębieniem trzeba wydawać miliardy. A w Konfederacji wszyscy, bez żadnego wyjątku, krytykują politykę sanitaryzmu.
Dlatego Konfederacja jest silnie zwalczana przez wszystkie siły polityczne. Bo to jedyne antysocjalistyczne, ale przede wszystkim antykowidowe ugrupowanie nie tylko w Polsce, ale i na świecie. To jedyne ugrupowanie, które może uczynić Polskę silną i niezależną, a to przeszkadza większości dominujących sił politycznych w świecie.
Sanitaryzm nas niszczy jeszcze bardziej niż socjalizm. Obecny kryzys, inflacja, drożyzna, upadki wielu biznesów, to głównie skutek sanitaryzmu, a nie wojny. Polska na tym cierpi podwójnie, bo jeszcze nie wyszliśmy z socjalizmu, a już nas niszczy sanitaryzm. Jedyne co nas może powstrzymać przed upadkiem, to głosowanie na Konfederację.
Grzegorz GPS Świderski
]]>t.me/KanalBlogeraGPS]]>
PS. Notki powiązane:
- ]]>Konfederacja stoi na barkach gigantów]]>
- ]]>Żyjemy w inwersji pokoleniowej!]]>
- ]]>Polityczne przeziębienie]]>
- ]]>Pierwszy Przekręt Światowy]]>
- ]]>Czyim dzieckiem jest sanitaryzm? Nie zgadniecie pochodzenia...]]>
Polecam cykliczny program „Bosak & Mentzen”, w którym demaskują absurdy systemu: